Po czwarte zwycięstwo? Wyjazdowe spotkanie Polonii Warszawa w Bydgoszczy

W najbliższy piątek, 19 stycznia 2024 roku o godz. 18:00 koszykarki SKK Polonia zmierzą się na wyjeździe ze swoimi sąsiadkami w tabeli Orlen Basket Ligi Kobiet (OBLK) – zespołem KS Basket 25 Bydgoszcz. SKK Polonia Warszawa zajmuje w tej chwili dziewiąte miejsce w tabeli, mając na koncie trzy zwycięstwa w 14 rozegranych meczach, zaś nasze najbliższe rywalki są dziesiąte z dwoma zwycięstwami w dotychczasowych rozgrywkach bieżącego sezonu. Nic więc dziwnego, że kibice Czarnych Koszul upatrują w tym spotkaniu szansy na czwarte w tej edycji rozgrywek, a pierwsze w tym roku kalendarzowym zwycięstwo ligowe.

Trudne chwile klubu z Bydgoszczy

Klub z Bydgoszczy od 2009 roku już aż siedem razy zdobywał medal mistrzostw Polski, jednak ani razu nie był to ten z najszlachetniejszego kruszcu. Ostatni raz taki sukces miał miejsce w 2021 roku, gdy koszykarki prowadzone przez trenera i zarazem prezesa klubu Piotra Kulpekszę stanęły na najniższym stopniu podium.

W ubiegłym sezonie zespół bydgoski miał poważne kłopoty finansowe, zajął ostatnie miejsce w tabeli (bilans 2-18 w BLK w sezonie 2022/23) i utrzymał się w ekstraklasie jedynie dzięki wykupionej „dzikiej karcie”. Jak piszemy we wstępie – dotychczasowe rozgrywki w tym sezonie układają się dla bydgoszczanek tylko nieznacznie lepiej: 12 porażek w 14 spotkaniach było na ogół dość wyraźnych. Tylko w czterech z tych meczów końcowa różnica była mniejsza niż 10 punktów. Co ciekawe, wszystkie te wyrównane spotkania bydgoszczanki rozegrały na wyjeździe. Były to inauguracyjna przegrana w Gorzowie Wlkp. (82:90), grudniowe niepowodzenia w derbach województwa kujawsko-pomorskiego (68:76) i w meczu z MB Zagłębiem Sosnowiec (80:89) oraz niesprostanie Ślęzie we Wrocławiu (77:84) w pierwszym meczu 2024 roku. Porażki na własnym parkiecie były zazwyczaj bardziej dotkliwe. Wygląda więc na to, że własna hala nie jest przypadku bydgoszczanek bardzo istotnym atutem. Jedyne ich zwycięstwo na własnym terenie w bieżącym cyklu rozgrywek, to pokonanie 83:71 MKS-u Pruszków.

Mecz pierwszej rundy w stolicy

Nie znaczy to rzecz jasna, że o zwycięstwo w Bydgoszczy będzie łatwo, ani nawet, że Polonia jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Co więcej, lekkim faworytem wydają się raczej gospodynie piątkowego meczu. Wystarczy przypomnieć, że koszykarki z Bydgoszczy zwyciężyły (w wymiarze 100:92) w pierwszym – rozegranym w Wilanowie 19 listopada 2023 r.– spotkaniu tych drużyn. Dla kibiców i zawodniczek Polonii porażka w pierwszym meczu była o tyle bolesna, że spotkanie rozgrywane w rocznicę powstania naszego klubu rozpoczęło się bardzo dobrze i początkowo nic nie zapowiadało przegranej. Pierwszą kwartę koszykarki Polonii wygrały 33:23, a w drugiej odsłonie przewaga osiągnęła w pewnym momencie 19 punktów. Trudno wskazać konkretną przyczynę, ale od tego czasu gra przestała układać się po myśli zawodniczek Czarnych Koszul, zaś o ostatecznym niepowodzeniu zadecydowała przegrana w wymiarze 18:27 ostatnia kwarta. Mizerną pociechą jest fakt, że w tamtym meczu koszykarki Polonii ustanowiły swój rekord liczby punktów zdobytych w tym sezonie. Nurtującym jest zatem pytanie, czy w spotkaniu rewanżowym Polonistkom uda się utrzymać koncentrację przez całe spotkanie i wywalczyć choć jedno zwycięstwo w meczach z rywalkami z Bydgoszczy. W listopadowym spotkaniu najwięcej punktów dla Czarnych Koszul zdobyły Anna Pawłowska (24), Julia Berezowska (19), Kayla Wells (16) oraz Zada Williams i Marta Masłowska (po 10). Po stronie przeciwniczek błyszczały Keondria Calloway (32 pkt), Karina Michałek (25 pkt, w tym 5x3pkt) oraz Andjelina Radić (16 pkt, 4x3 pkt). Kluczem do wygranej zespołu z Bydgoszczy była na pewno skuteczność zza łuku – aż 14 z 24 prób za 3 pkt (58%) drużyny gości znalazło drogę do kosza, co jest rekordowym wynikiem naszych najbliższych ligowych przeciwniczek w tym sezonie.

Trzon drużyny z Bydgoszczy

W porównaniu z innymi zespołami ekstraklasy zarówno w Polonii, jak i w KS Basket 25 Bydgoszcz stosunkowo dużą rolę odgrywają polskie zawodniczki. Jak dotychczas zdobyły one 58% punktów w przypadku Polonii i 48% w przypadku drużyny z Bydgoszczy. Oba zespoły zajmują też odpowiednio drugie (Polonia) i trzecie (Bydgoszcz) miejsce pod względem udziału czasu gry polskich koszykarek. Niemniej patrząc na statystyki, kluczową rolę w drużynie gospodyń najbliższego spotkania odgrywają koszykarki z zagranicy. W sumie zatem, patrząc choćby na zdobycze punktowe, większą rolę rodzime zawodniczki odgrywają w Polonii. Natomiast w drużynie z Bydgoszczy lepszymi osiągnięciami mogą się pochwalić polskie zawodniczki spełniające kryterium U23.

Szerzej kadrę zespołu Basket 25  w tym sezonie przedstawialiśmy w naszej zapowiedzi meczu pierwszej rundy. Teraz skupimy się na najsilniejszych punktach zespołu, którymi są:

Keondria „Keke” Calloway (USA, rozgrywająca, 26 lat, 170 cm) – na parkiecie spędza przeciętnie 35 minut, ze średnią 18,9 pkt, co jest trzecim wynikiem w całej ekstraklasie – zarówno pod względem eksploatacji, jak i dorobku strzeleckiego. Jest także liderką w OBLK jeśli chodzi o odczytywanie intencji rywalek – przeciętnie notuje 2,7 przechwytu na mecz. Za 3 punkty trafia ze skutecznością 37%, ale warto zwrócić uwagę, że ma na koncie najwięcej celnych trójek spośród wszystkich zawodniczek ekstraklasy (44 celne „trójki”). W meczu w Wilanowie rzuciła Polonii aż 32 punkty, co jest jak dotąd jej rekordem indywidualnym.

Keondria „Keke” Calloway (z numerem 0) – jedna z liderek zespołu
z Bydgoszczy i wyróżniająca się zawodniczka całych rozgrywek OBLK;
fot. Krawczyk.photo

Karina Michałek (rzucająca, 30 lat, 180 cm) – rodowita bydgoszczanka i wieloletnia zawodniczka KS Basket 25 gra w tym sezonie średnio 32 minuty w meczu, w trakcie których zdobywa 13,2 pkt. Przeciwko Polonii rzuciła 25 oczek, aż 5 razy (na 8 prób) trafiając za 3 punkty. Mistrzowsko wymusza przewinienia rywalek – średnia prawie 5 przewinień popełnianych przez przeciwniczki na jej osobie daje jej miejsce w czołowej trójce ligi w tym elemencie. W tym sezonie z powodów zdrowotnych wystąpiła tylko w dziewięciu meczach, ostatni raz 23 grudnia ubiegłego roku.

Oceana Hamilton (Wielka Brytania, środkowa, 28 lat, 193 cm) – jej najsilniejszym punktem jest walka na tablicy. Średnio notuje 8,9 zbiórki na mecz, co jest czwartym wynikiem w lidze (za naszą Zadą Williams, która jest wiceliderką tej klasyfikacji ze średnią 9,5 zbiórki na mecz). Brytyjka gra przeciętnie 27 minut i zdobywa 10,6 pkt. w meczu. Już pięć razy w tym sezonie skompletowała double-double, dzięki dwucyfrowej liczbie pkt i zbiórek. Jej pojedynki z amerykańską środkowa Polonii oraz Martyną Leszczyńską mogą być ozdobą piątkowej potyczki.

Weronika Papiernik (rozgrywająca, 26 lat, 174 cm) – kreatorka gry zespołu z Bydgoszczy. Spędza przeciętnie 24 minuty na parkiecie, podczas których notuje średnio 9,5 pkt oraz 3,9 asysty na mecz. Mocne ogniwo swojej drużyny także pod względem celności z linii rzutów wolnych – trafiła aż 47 z 54 prób za 1 pkt (87% skuteczności). W meczu ze Ślęzą rozgrywanym 3 stycznia 2024 r. we Wrocławiu doznała drobnego urazu, jednak powróciła już do treningów.

Andjelina Radić (Serbia, silna skrzydłowa, 29 lat, 187 cm) – jak doskonale pamiętamy, w ubiegłym sezonie występowała w Polonii Warszawa. W bieżących rozgrywkach gra średnio 25 minut w czasie których zdobywa 9,1 pkt. Jej specjalność to rzuty z dystansu (31% skuteczności za 3 punkty i 24 trafienia zza łuku). W pierwszym meczu w Warszawie zdobyła 16 pkt, trafiając 4 „trójki” (co było 100% skutecznością). Występ w stolicy był jej najlepszym jak dotąd w tym sezonie (eval 20). Kilka dni temu otrzymała powołanie do reprezentacji Serbii.

Aleksandra Zmierczak (rzucająca/niska skrzydłowa, 22 lata, 177 cm) – jedna z trzech najważniejszych zawodniczek U23 w Bydgoszczy. Gra średnio 22 minuty i zdobywa 5,4 pkt w meczu. Aż 11 razy w 14 występach meldowała się na parkiecie w pierwszej piątce swojego zespołu. Miewa problemy ze stabilizacją formy – trzykrotnie zakończyła mecz w tym sezonie z zerowym dorobkiem punktowym.

Amelia Pawlikowska (rzucająca, 17 lat, 174 cm) – druga z zawodniczek U23, która już w młodym wieku (zaledwie 17 lat) skrzętnie wykorzystuje swoją szansę na ekstraklasowym poziomie. Gra średnio 11 minut, w trakcie których zdobywa 3,8 pkt. Próbkę swoich nietuzinkowych możliwości dała w meczu domowym z Polską Strefą Inwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp., podczas którego zdobyła 20 pkt (71% skuteczności z gry i 17/11 z linii rzutów wolnych).

Poza Andjeliną Radić w Bydgoszczy grają jeszcze dwie zawodniczki z polonijną przeszłością. Jedną z nich jest rozgrywająca/rzucająca Marta Sztąberska (174 cm i 20 lat, a zatem trzecia zawodniczka U23 w rotacji, ze zdobyczą 26 pkt w 14 meczach przy średnio 13 minutach na parkiecie). Druga to występująca w Polonii w sezonie 2018/19 Izabela Zdrodowska (silna skrzydłowa, 26 lat, 185 cm). Jak dotychczas zagrała w 11 meczach ekstraklasy, średnio po 6 minut i zdobyła łącznie 14 pkt.

Porównanie statystyk zespołowych

Oba zespoły sąsiadują w tabeli OBLK – SKK Polonia Warszawa jest aktualnie dziewiąta, a KS Basket 25 Bydgoszcz lokatę niżej. Ta niewielka różnica znajduje też odzwierciedlenie w porównaniu statystyk zespołowych, które w wielu elementach są bardzo zbliżone (dokładne dane w Tabeli 1).

Tabela 1. Statystyki zespołowe na dzień 18.01.2024 r.

* W przypadku punktów – łączna liczba; wartości procentowych – skuteczność, w pozostałych – średnia na mecz 

Porównując statystyki drużynowe, zauważamy, że silną stroną Polonii w potyczce z rywalkami znad Brdy mogą być asysty, zbiórki i mniejsza liczba popełnianych strat. Natomiast atutami drużyny z Bydgoszczy są rzuty zza łuku i przechwyty, w których to elementach bryluje m.in. wspomniana „Keke” Calloway. Bydgoszczanki mają jak dotąd na swoim koncie więcej od Polonii małych punktów (974 wobec 920 Polonistek), ale też straciły ich więcej (1212 wobec 1119 Czarnych Koszul)

Siła obu zespołów wydaje się być zbliżona i w Bydgoszczy można się spodziewać zaciętego spotkania. Sympatykom Czarnych Koszul pozostaje liczyć na to, że sygnalizowana w ostatnich spotkaniach zwyżka formy Polonistek okaże się trwałą tendencją. Zwycięstwo w Bydgoszczy to chyba ostatnia szansa na włączenie się naszego zespołu w walkę o pozycję zapewniającą udział w play-offach (o który będzie zresztą trudno nawet w przypadku tej wygranej). Jest to zatem ważny dla Czarnych Koszul mecz. Szkoda, że jego termin nie ułatwia udziału kibiców Polonii Warszawa, którzy starają się zawsze wspierać swój zespół na wyjeździe.

Transmisję z meczu w Bydgoszczy można obejrzeć odpłatnie na platformie emocje.TV, oficjalnego partnera Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2023/24.

Fot. Krawczyk.photo

Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m.st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa