Po pięciu sezonach spędzonych w stolicy z Polonią Warszawa żegna się Alicja Janczak. To był okres pełen radosnych wydarzeń, jak awans do ekstraklasy czy złoty medal Europejskiej ligi Koszykówki Kobiet (EWBL). Ale też próby charakteru i siły woli, ze względu na dwie poważne kontuzje, które niewątpliwie zahamowały rozwój sportowej kariery tej utalentowanej koszykarki.
Niezwykle dojrzała jak na swój wiek, często z zadumą na twarzy, zawsze wspierana przez swoją rodzinę i życzliwa dla innych ludzi. Prawdziwa wojowniczka, którą zapamiętamy na długo!
– Chciałabym podziękować całej społeczności i kibicom za gorące wsparcie oraz niesamowitą atmosferę. Jestem dumna, że mogłam reprezentować Polonię, zdobywając nie tylko doświadczenie sportowe, ale też piękne wspomnienia i znajomości. Ten etap mojej koszykarskiej drogi dobiega końca, ale Polonia zawsze będzie miała szczególne miejsce w moim sercu. – te słowa kieruje do klubowej społeczności Alicja Janczak.
Alicja Janczak - wojowniczka na boisku i poza parkietem;
fot. Krawczyk.photo
Jest wychowanką klubu ULPKS Iskra Konstantynów, w którym pierwsze koszykarskie szlify zbierała pod okiem trenera Dariusza Domitrza. Po ukończeniu gimnazjum w swoim rodzinnym mieście dostała kilka propozycji gry, ale jej wybór padł na SKS 12 Warszawa i naukę w LXII Liceum Ogólnokształcącym Mistrzostwa Sportowego im. Wł. Andersa w Warszawie przy ul. Konwiktorskiej. Tak znalazła się w stolicy, a wkrótce w orbicie zainteresowań naszego klubu.
Do Polonii Alicja Janczak trafiła w 2020 r., dzięki umowie szkoleniowej SKK Polonia Warszawa właśnie z nieistniejącym już SKS 12. Niespełna osiemnastoletnią wówczas zawodniczkę polecił Michał Gulan, jej nauczyciel i szkoleniowiec w LXII LO oraz trener motoryki w pierwszoligowej drużynie Czarnych Koszul.
Był to sezon rozgrywek (2020/21), które toczyły się w pandemii, jednak to właśnie wówczas koszykarki Polonii wyśrubowały klubowy rekord do imponującej serii 22 ligowych zwycięstw z rzędu, a całą kampanię zwieńczyły upragnionym awansem do ekstraklasy, pod wodzą Macieja Gordona. Swój udział w obu tych osiągnięciach miała Alicja, jako ówczesna maturzystka, grająca na pozycjach obwodowych.
Zadebiutowała w Polonii Warszawa 30 października 2020 r. w meczu z MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski. Zdobyła 2 punkty po efektownym zagraniu typu „reverse layup”, a na naszej klubowej stronie pisaliśmy wówczas:
„Biorąc pod uwagę młody wiek oraz fakt, że Alicja po raz pierwszy grała w meczu I ligi, zaprezentowała się bez kompleksów. Zdobyła 2 punkty po bardzo udanej i efektownej akcji podkoszowej. Wejście było naprawdę wielkiej urody, gdyby to był mecz piłkarski powiedzielibyśmy „stadiony świata”, a tak pozostaje chyba określenia „hale świata”. Ale także i w kilku innych momentach Ala Janczak pokazała się z bardzo dobrej strony. Nie widać było po niej tremy, imponowała natomiast swobodą operowania piłką, koordynacją ruchową i orientacją na boisku.”
Alicja Janczak zadebiutowała w Polonii pod koniec października 2020 r.;
fot. SKK Polonia Warszawa
W całym sezonie zwieńczonym awansem Polonii do ekstraklasy Alicja rozegrała 141 minut w 15 meczach i miała swój wkład w powrót Czarnych Koszul na najwyższy szczebel rozgrywek po 21 latach. Kolejny sezon to debiut w ekstraklasie już jako samodzielna zawodniczka Polonii, który przyniósł jej 30 pkt w 17 występach.
Sezon 2022/23 Alicja straciła z powodu ciężkiej kontuzji, odniesionej jeszcze przed startem rozgrywek. Kolejny rok okazał się dla niej pełen wzlotów i upadków. Zagrała w 17 z 20 meczów Polonii w ekstraklasie, ale jej rola w drużynie zmieniała się w trakcie sezonu. Początkowo, po długiej przerwie i niepewności związanej z kolanem, otrzymywała krótsze zmiany, by stopniowo odbudować pewność siebie. Przełom nastąpił w styczniu 2024 r. – w domowym spotkaniu z MB Zagłębiem Sosnowiec spędziła na parkiecie aż 32 minuty (grając do momentu pięciu fauli). Od tego momentu regularnie pojawiała się w wyjściowej piątce (4 z kolejnych 5 meczów).
Cykl 2024/25 toczył się dla Alicji Janczak ze zmiennym szczęściem. Tylko w 4 z 16 meczów Orlen Basket Ligi Kobiet (OBLK) wybiegła na parkiet w pierwszej piątce, mając status zawodniczki U23. Ustanowiła swój rekord strzelecki na najwyższym ligowym szczeblu (8 pkt) i po raz pierwszy w ekstraklasie zanotowała dwucyfrowy wskaźnik eval (10). I wtedy nastąpił pechowy mecz z Energą Toruń, gdy po niespełna 3 minutach gry musiała opuścić parkiet z powodu kontuzji. Diagnoza – zerwane więzadło krzyżowe i wymóg rekonstrukcji. Konieczność operacji i żmudnej rehabilitacji nie podłamała morale Ali. Rok akademicki na studiach zakończyła obroną pracy dyplomowej, a już w wakacje udało jej się nawet zrealizować piesze wycieczki po górach.
Alicja Janczak miała swój wkład w złoty medal w lidze EWBL w 2024 r.;
fot. Krawczyk.photo
Choć w listopadzie 2025 roku Alicja skończy dopiero 23 lata, zdążyła już zapisać się w historii Polonii solidnym dorobkiem. W barwach pierwszego zespołu rozegrała łącznie 75 spotkań – 65 ligowych (w tym 50 na poziomie ekstraklasy i 15 w 1. Lidze Kobiet), 9 występów w rozgrywkach EWBL oraz jeden w Pucharze Polski. W tym czasie zgromadziła 108 punktów, 95 zbiórek i 73 asysty w pierwszym zespole Polonii na krajowych boiskach ekstraklasy i jej zaplecza. Brała udział m.in. w turnieju finałowym Pucharu Polski (2021) w którym koszykarki Polonii wzięły udział jako najlepszy zespół pierwszoligowy. Wystąpiła w zwycięskiej kampanii w lidze EWBL (2024), choć w wygranym meczu finałowym o złoty medal nie wystąpiła z powodu drobnego urazu.
Rozgrywająca Polonii dzięki umowom szkoleniowej wsparła też w sezonie 2023/24 UKS Trójkę Żyrardów w 1. Lidze Koszykówki Kobiet, a dwa lata wcześniej na tym samym poziomie i dzięki analogicznym regulacjom występowała w barwach AZS Uniwersytet Warszawski.
W minionym sezonie rozegrała także trzy mecze w zespole rezerw, gdzie jej dorobek to m.in. 40 pkt, 20 zbiórek i 11 asyst. W pamięci sympatyków Polonii na pewno zostanie jej występ w meczu z II zespołem osłabionego klubu z Polkowic. W styczniu 2025 r. Ala rzuciła w tym spotkaniu 31 punktów, trafiając między innymi 7 z 9 prób za 3 pkt, oraz dokładając do tego 7 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty (wskaźnik eval 35).
Więcej
na temat Alicji Janczak i o tym jak udaje jej się łączyć profesjonalną karierę sportową z edukacją i osobistymi pasjami dowiecie się z naszej rozmowy z okazji Dnia Mazowieckiej Koszykówki Kobiet, zorganizowanego przez nasz klub w marcu 2025 r. przy wsparciu województwa mazowieckiego. Ala była jedną z trójki bohaterek, która podzieliła się swoją historią.
Grając w Polonii, Alicja Janczak wywalczyła awans do ekstraklasy (mistrzostwo 1. Ligi Kobiet; 2021)), a także złoty medal międzynarodowej ligi EWBL. Święciła również sukcesy w baskecie 3x3, czego dowodem są dwa zdobyte z naszym klubem wicemistrzostwa Mazowsza w koszykówce 3x3 U23 (2021 i 2024) oraz złoty medal w naszej strefie w tej same kategorii i wyróżnienie indywidualne w postaci tytułu MVP mistrzostw (2022). W 2022 roku otrzymała również powołanie od trenera Krzysztofa Szewczyka na zgrupowanie reprezentacji U20. Szansę wyjazdu na młodzieżowe mistrzostwa Europy w węgierskim Sopron pokrzyżował wówczas inny mniejszego kalibru uraz.
Droga Alu, będziemy tu bardzo za Tobą tęsknić – za Twoim hartem ducha, wytrwałością, chłodną głową na boisku, niekonwencjonalnymi rozwiązaniami w ataku i zaciętością w defensywie. Dziękujemy za Twoją aktywność wykraczającą poza sportową rywalizację – spotkania z młodymi adeptami basketu i wspieranie klubowych mediów w ramach praktyk studenckich.
Alu, życzymy Ci dużo zdrowia i radości
z gry oraz wszelkich Twoich aktywności poza basketem! Jednocześnie pamiętaj, Polonia
zawsze będzie dla Ciebie miejscem, do którego możesz wrócić i poczuć się jak u
siebie!
Zdjęcie tytułowe – fot. Krawczyk.photo
Polonia Warszawa: 100 lat pasji do koszykówki kobiet i mężczyzn
Oficjalni Partnerzy 100-lecia Koszykówki Kobiet Polonii Warszawa