Start turnieju CEWL w Warszawie – nieznaczna przegrana koszykarek Polonii z MBK Ružomberok

9 godzin temu | 26.10.2025, 00:05
Start turnieju CEWL w Warszawie – nieznaczna przegrana koszykarek Polonii z MBK Ružomberok

Na inaugurację rozgrywek CEWL (Central European Women’s Leauge) koszykarki Polonii Warszawa stoczyły zacięty bój z zespołem MBK Ružomberok, ulegając 70:79 po wyrównanym spotkaniu w Centrum Sportu Wilanów. Choć wynik końcowy nie oddaje w pełni przebiegu meczu, Czarne Koszule długo pozostawały w grze, a o zwycięstwie gości ze Słowacji zadecydowały przede wszystkim skuteczność zza łuku i dominacja na tablicach.

Od początku spotkania obie drużyny toczyły wyrównaną walkę. Polonia dobrze weszła w mecz, trafiając spod kosza po akcjach Chellii Watson i Klaudii Sosnowskiej, ale rywalki odpowiedziały kilkoma celnymi „trójkami”. Już w pierwszej kwarcie dała o sobie znać liderka MBK, ukraińska skrzydłowa Olga Jackovec, która od początku prezentowała świetną formę strzelecką. Po pierwszej kwarcie to właśnie zespół z Ružomberoka nieznacznie prowadził (20:17), wykorzystując pierwsze błędy w obronie naszej drużyny.

W drugiej kwarcie Polonia zaczęła znakomicie – po punktach Bożeny Puter, Terezy Vitulovej i Klaudii Sosnowskiej gospodynie wyszły na prowadzenie 24:20. W tej fazie gry dobrze funkcjonowało rozegranie Weroniki Wesołowskiej, a nasze koszykarki potrafiły wymuszać faule rywalek i trafiały z linii rzutów wolnych. W dalszej części  Sosnowska dołożyła trafienia z półdystansu, a Chellia Watson skutecznie wjeżdżała pod kosz.

Słowaczki jednak nie pozwoliły Czarnym Koszulom zbudować przewagi. Serię punktową rozpoczęła Aneta Kalužna, która najpierw trafiła za 3 punkty, a chwilę później wykorzystała wolne po faulu. Kolejne dwie „trójki” dołożyła Czarnogórka Sofija Zivaljevic.

W końcówce kwarty ponownie błysnęła Olga Jackovec – najpierw dołożyła punkty z półdystansu, a tuż przed przerwą skutecznie egzekwowała rzuty osobiste, dzięki czemu rywalki odzyskały prowadzenie. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 41:37 dla Ružomberoka, choć Polonia przez dłuższy fragment tej kwarty kontrolowała przebieg gry.

Po przerwie zawodniczki trenera Macieja Brodzińskiego ruszyły z nową energią do odrabiania strat. Tereza Vitulova i Chellia Watson szybko zniwelowały przewagę i po 2,5 minutach drugiej połowy Polonia doprowadziła do remisu (44:44).

Gdy wydawało się, że nasz zespól może przejąć inicjatywę, rywalki odpowiedziały serią punktową – „trójką” Anety Kalužnej i skutecznymi rzutami Olgi Jackovec. Mimo ambitnej postawy i kilku trafień Vitulovej, Czarne Koszule nie zdołały odzyskać prowadzenia, choć na 1:20 przed końcem trzeciej kwarty znów doprowadzały do remisu (54:54). Przed decydująca odsłoną minimalnie lepsze były Słowaczki, które wygrywały 56:55.

Dobra dyspozycja Klaudii Sosnowskiej nie pomogła Polonii w wywalczeniu zwycięstwa w pierwszym meczu rozgrywek CEWL; fot. Krawczyk.photo

W ostatniej części meczu Polonistki nadal walczyły o pozostanie w grze. Jednak to przeciwniczki szybciej złapały rytm, a trafienia Olgi Jackovec i Anety Kalužnej pozwoliły im odskoczyć na kilka punktów. Polonia próbowała odpowiedzieć – skuteczna z linii rzutów wolnych była Weronika Wesołowska, ważne trafienia dołożyła też Klaudia Sosnowska.

Gospodynie zbliżyły się na pięć punktów (66:71) na nieco ponad trzy minuty przed końcem spotkania. W tym momencie wydawało się, że wszystko jest jeszcze możliwe, ale niefortunny faul w ataku przerwał pogoń i pozwolił rywalkom ponownie złapać oddech. Słowaczki wykorzystały ten moment – „trójka” Andrei Andelovej i kolejne punkty Jackovec powiększyły stratę Polonii. W końcówce Czarne Koszule walczyły do końca, jednak brak skuteczności i kilka strat przesądziły o wyniku. MBK Ružomberok utrzymał przewagę i ostatecznie  wygrał 79:70.

Czarnym Koszulom nie pomogła dobra skuteczność za 2 punkty (50%) i aż 36 zdobytych punktów z „pomalowanego”. Rywalki natomiast trafiły aż 12 „trójek” – przy zaledwie jednej Polonii – i zebrały aż 19 piłek na atakowanej tablicy. Ta siła rażenia zza łuku i 29 punktów z ponowienia przesądziły w dużej mierze o zwycięstwie gości.

W drużynie ze Słowacji znakomity występ zanotowała Olga Jackovec, autorka 30 punktów (9/16 z gry i 10/11 za 1 pkt), 10 zbiórek i 4 asyst, co przełożyło się na imponujący wskaźnik eval 43. Dwucyfrową zdobycz punktową zanotowały również Anna Kaluzna (17 pkt, 4x3 pkt) i Sofia Zivaljević (14 pkt, 3x3pkt).

Najskuteczniejszą zawodniczką Polonii była Chellia Watson z 21 punktami i 4 asystami. Świetnie zaprezentowała się także Klaudia Sosnowska, która zakończyła mecz z dorobkiem 17 punktów i 9 zbiórek, a Tereza Vitulová dołożyła 13 „oczek”. Kapitanka Weronika Wesołowska wyróżniła się niezłą dyspozycją w rozegraniu, notując 10 asyst i 7 punktów.

Mimo końcowego niepowodzenia, koszykarki Polonii Warszawa pokazały się z dobrej strony, walcząc do końca w piątkowym meczu. Kibice w Wilanowie zobaczyli momentami niezły basket, a zawodniczki Czarnych Koszul pokazały, że nie składają broni w rozgrywkach Ligi Środkowoeuropejskiej.

Turniej CEWL w stolicy trwa, a emocje dopiero się rozkręcają. Już w sobotę – 25 października 2025 o godz. 16:00 – w Centrum Sportu Wilanów MBK Ružomberok zmierzy się ze Slávią Banská Bystrica. Polonistki kolejny mecz w europejskich rozgrywkach CEWL zagrają w niedzielę – 26 października 2025 o 11:00 – mierząc się z drużyną z Bańskiej Bystrzycy. Liczymy na Wasze wsparcie!


SKK Polonia Warszawa – MBK Ružomberok 70:79 (17:20, 20:21, 18:15, 15:23)

Polonia: Watson 21, Sosnowska 17, Vitulová 13, Puter 8,  Wesołowska 7, Harden 2, Kusiak 2, Masłowska 0, Rogozińska 0

Ružomberok: Jackovec 30, Kalužna 17, Zivaljevic 14, Kraislova 5, Andelova 4, Duratna 3, Mikovcakova 3, Stefancova 3, Sediva 0, Lops 0

Komentarze pomeczowe:

Juraj Suja, trener główny MBK Ružomberok:

Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu naszego pierwszego zwycięstwa w Środkowoeuropejskiej Lidze Kobiet. Dzisiejszy mecz w Warszawie był trudny – gospodynie to fizyczny zespół grający w silnej polskiej lidze. Jesteśmy więc bardzo zadowoleni, że mieliśmy okazję tu przyjechać i zmierzyć się z tak wymagającym rywalem.

Tym bardziej cieszymy się, że udało nam się ten mecz wygrać. Chciałbym pogratulować mojej drużynie, ale również zespołowi gospodarzy za dobrą grę i walkę przez całe spotkanie.

Myślę, że mecz stał na naprawdę niezłym poziomie. Byliśmy może odrobinę lepsi na tablicach – wygraliśmy zbiórkę i to mogło zadecydować o końcowym wyniku.Do tego trafiliśmy dwanaście rzutów za trzy punkty. Jesteśmy więc zadowoleni z naszego występu i mam nadzieję, że będziemy kontynuować tę formę, stając się coraz lepsi z dnia na dzień.

Chellia Watson, koszykarka SKK Polonia Warszawa:

Myślę, że zaczęłyśmy ten mecz naprawdę agresywnie. Mamy sporo rzeczy, nad którymi musimy popracować – na przykład nad zastawianiem i zbiórkami jako drużyna.

To coś, na czym musimy się skupić na treningach. Ale będziemy trzymać się razem jako zespół, wspierać nawzajem i pamiętać, że sezon dopiero się zaczął. Nadal mamy czas, żeby się poprawić i wierzę, że następnym razem pójdzie nam lepiej.

Zdjęcie tytułowe – fot. Krawczyk.photo


Polonia Warszawa: 100 lat pasji do koszykówki kobiet i mężczyzn 


Oficjalni Partnerzy 100-lecia Koszykówki Kobiet Polonii Warszawa

https://dfdu1vke3eg77.cloudfront.net/spaces/244/img/uploads/7b35534485c6dac23ef827b92a01abd9.webp

Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m. st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

GŁÓWNY PARTNER
SPONSORZY / PARTNERZY GENERALNI
SPONSORZY / PARTNERZY SEKCJI
PARTNER TRENINGOWY KOSZYKÓWKI POLONII WARSZAWA
PARTNER MEDYCZNY
PATRONI KOSZYKÓWKI POLONII WARSZAWA
PARTNERZY WSPIERAJĄCY
SPONSORZY / PARTNERZY ROZGRYWEK
9223008