Trener Maciej Szelągowski w krótkiej rozmowie o Akademii SKK Polonia

Przed sezonem 2024/2025 kluby grające w żeńskiej elicie, Orlen Basket Lidze Kobiet, doświadczyły reformy rozgrywek. Powołano „Krajową Ligę Koszykówki” – w ramach rozgrywek zaplecza ekstraklasy, 1 ligi koszykówki kobiet, stworzono grupę C, gdzie rywalizują drugie drużyny ekstraklasowych ekip. Zmiany zakładały także zobowiązanie klubów OBLK do prowadzenia szkolenia w innych rocznikach i kategoriach wiekowych jako licencyjny wymóg. Trenerem Głównym Akademii SKK Polonia został Maciej Szelągowski, który wraz ze swoim sztabem stanął przed wymagającym wyzwaniem stworzenia struktur młodzieżowych w naszym klubie. Po około dwóch miesiącach treningów, przygotowań oraz po starcie rozgrywek sprawdzamy co słychać.

Młodsza drużyna SKK Polonia Warszawa występuje w dwóch cyklach rozgrywkowych jednocześnie. W ramach Krajowej Ligi Koszykówki, czyli tzw. „Ligi Rezerw”, oraz w cyklu U19 na Mazowszu rozgrywanym pod Warszawskim Okręgowym Związku Koszykówki Województwa Mazowieckiego. Nasza druga drużyna wciąż czeka na smak wygranej zarówno w rozgrywkach KLK, jak i U19, jednak podkreślić należy bardzo wyrównane boje zarówno z Huraganem Wołomin, jak i AZS UW Warszawa. Akademia Koszykówki SKK Polonia Warszawa prowadzi również nabór i kompletuje drużynę do startu w rozgrywkach U11 WOZKosz. Aktualnie do tego cyklu rozgrywek zgłoszonych jest 9 ekip z Mazowsza. W najbliższym czasie powinny ukazać się komunikaty dotyczące organizacji rozgrywek oraz terminarze. Trenerką najmłodszej drużyny będzie Maja Mazanec, obecnie asystentka trenera Szelągowskiego w zespole rezerw. 

SKK II Polonia Warszawa w Gdyni (fot. Uśmiechnięty WypiekArz) 

Informując o wynikach drugiej drużyny, za każdym razem oddajemy głos trenerowi. Poniżej krótka rozmowa z trenerem Maciejem Szelągowskim, podsumowująca pierwszy miesiąc rozgrywek oraz pierwsze tygodnie działania nowych struktur:

Redakcja: Za nami pierwsze tygodnie pracy Akademii Koszykówki SKK Polonii Warszawa. Czy mógłbyś swoim okiem podsumować wykonaną pracę, gdzie jest najwięcej do zrobienia, a gdzie mamy czym się pochwalić.

Maciej Szelągowski: To był bardzo intensywny okres. Zawodniczki zespołu KLK i U19 pracowały nad fizycznością, techniką indywidualną i uczyliśmy się gry według zasad i naszych zasad obrony. Dziewczyny wykonują kawał ciężkiej pracy - w tym okresie trenowaliśmy po 4 razy w tygodniu po 2,5 godziny. Teraz wchodzimy w kolejny cykl treningowy, gdzie zmieniamy obciążenia i akcenty treningowe. Gdzie jest najwięcej do zrobienia? Na każdym polu mamy dużo pracy, natomiast musimy zmienić w tym momencie kilka założeń w ataku tak, abyśmy poradzili sobie na boisku w sytuacji, gdy nie mamy dostępnych nominalnych rozgrywających. Czy mamy się czym pochwalić? Tak – grupą dziewczyn, która po każdej porażce próbuje odpowiedzieć jak najlepiej potrafi. Oczywiście borykamy się ze swoimi problemami, jak zawsze i jak w każdym zespole. Ale moje dziewczyny się nie poddają i to niedługo przyniesie efekt.

Jak z perspektywy startu, nowych zreformowanych rozgrywek 1 ligi, oceniasz same zmiany w lidze?

MS: Mogę ocenić te zmiany tylko z naszego punktu widzenia. Tak jak już powiedziałem po meczu z Polkowicami - nasze dziewczyny mają możliwość mierzyć się z zawodniczkami, które grają w ekstraklasie. To duża wartość dla nich. Dzięki temu wchodzimy na inny poziom intensywności meczowej i gramy na prawdziwym kontakcie. Ta liga to dla nas bardzo dobra zmiana.

To ten moment kiedy możemy kogoś pochwalić i podbudować, albo oczywiście zganić. Czy ktoś zasługuje na wyróżnienie?

MS: Chciałbym pochwalić zespół, podbudować i zganić również zespól. Wyróżnię też zespół. Od początku sezonu uczymy się, że razem wygrywamy i przegrywamy. Każdy indywidualny dobry występ, to praca całej grupy. Dlaczego to jest dla mnie ważne? Bo staramy radzić sobie z różnymi przeciwnościami i zespół okazuje sobie wsparcie. Proste dwa przykłady: po pierwsze: nasza Gabi - jedno z rodziców pomaga przy logistyce z jej rehabilitacją, po drugie, Maja Malinowska - była z nami w Gdyni na meczu w niedzielę, była z nami na meczu w środę z UW. We wtorek, pomiędzy tymi meczami przeszła operację kolana, a w środę wyszła ze szpitala i jedna z zawodniczek tak się nią zaopiekowała, że przyjechała na nasz mecz... Dzięki takim gestom mam wrażenie, że ten zespół wyjdzie z każdej sytuacji i cieszę się, że taką grupę mam.

Zmiany w rozgrywkach przyspieszyły także budowę oddolnych struktur szkoleniowych w SKK Polonia Warszawa. Jak obecnie wygląda sytuacja z budową najmłodszych drużyn w barwach Polonii?

MS: Od początku września budujemy struktury pod naszą najmłodszą część Akademii. Nie jest to proste, ale wydaje mi się, że obraliśmy dobrą drogę, żeby zbudować coś dobrego.

Czy jest szansa na występy w ramach rozgrywek 1LK naszych młodych zawodniczek z ekstraklasowej rotacji?

MS: Tak, oczywiście! Myślę, że to kwestia czasu, że Ala, Kornelia czy Marta wspomogą młodsze koleżanki. Potrzebowaliśmy tych pierwszych kolejek, żeby zobaczyć jak to mogłoby wyglądać i ustaliliśmy w jakich sytuacjach dziewczyny wystąpią w rozgrywkach 1LK.

(fot. Uśmiechnięty WypiekArz)

Kolejny mecz w ramach rozgrywek U19 WOZKosz już w środę 6 listopada o godzinie 19:30 przeciwko UKS LA Basket Warszawa. Mecz rozegrany zostanie w hali Zespołu Szkół 128 przy ul. Turmonckiej 2 w Warszawie. Zapraszamy!

Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m. st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa.