W trzeciej kolejce Orlen Basket Ligi Kobiet (OBLK) SKK
Polonia Warszawa zmierzy się 22.10.2023 o godz. 16:00 na wyjeździe z VBW Arką
Gdynia. Nasz niedzielny rywal zgromadził do tej pory tyle samo punktów co my, czyli
trzy. W pierwszej serii gier VBW Arka zwyciężyła we własnej hali z Eneą AZS
Politechniką Poznań 77:71, z kolei tydzień później uległa niespodziewanie na wyjeździe
drużynie Energi Krajowa Grupa Spożywcza Toruń 75:81. Pojedynek w Gdyni
zapowiada się więc bardzo emocjonująco, choć „na papierze” to nasze rywalki
dysponują szerszą kadrą i większym koszykarskim potencjałem. Transmisja meczu o
godz. 16:00 na platformie emocje.TV, oficjalnego
partnera Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2023/2024.
W swojej historii klub z
Gdyni aż 13 razy świętował wywalczenie tytułu mistrza Polski (w przedziale
czasowym 1996-2021), jednak ostatni sezon w ekstraklasie koszykarki z
Trójmiasta zakończyły na ćwierćfinale play-off. Taki wynik z pewnością nie
satysfakcjonuje klubu, który w swoim sportowym dossier ma dwa wicemistrzostwa
EuroLigi, a sezon 2023/2024 jest jego 67. na najwyższym szczeblu rozgrywek. Wzmocnienia
poczynione przez zespół VBW Arki pozwalają zakładać, że w rozpoczętym niedawno sezonie
OBLK klub planuje powrócić do sukcesów z przeszłości i powalczyć o podium
ekstraklasy oraz skutecznie rywalizować w międzynarodowych rozgrywkach EuroCup
Women. Na oficjalnych mediach społecznościowych VBW Arki Gdynia znajdujemy deklarację
„Gramy o 20. medal mistrzostw Polski dla Gdyni” oraz „Jesteśmy gotowi!”. W
realizacji tego celu ma także pomóc nowo zatrudniony trener gdynianek – Philip
Mestdagh. Ten doświadczony szkoleniowiec to były trener reprezentacji
Belgii, którą prowadził podczas mistrzostw Europy w 2017 oraz mistrzostw świata
w 2018 roku.
Początek swojej pracy w VBW Arce skomentował tymi słowami:
Jestem przekonany, że wiedza i doświadczenie, które posiadam, sprawią że klub VBW Arka Gdynia wróci tam, gdzie jego miejsce, a więc na szczyt ligowej tabeli.
W minionym sezonie
po raz pierwszy mierzyliśmy się z gdyniankami na wyjeździe w ramach 6. kolejki ligowej.
Ten mecz zakończył się zwycięstwem Arki 74:62. Zespół z Gdyni prowadził w tym
spotkaniu przez prawie 39 minut, ale Czarne Koszule również miały swoje szanse
na wygraną w tym meczu. W zespole Polonii najlepiej punktowały Angeliki Vintsilaiou (17 pkt, 6 zbiórek
i 5 asyst), Andjelina Radić (12 pkt,
w tym 2×3 pkt) oraz Martyna Leszczyńska
(10 pkt). Po stronie rywalek najskuteczniejsze były: Kristina Higgins (20 pkt), Magda
Szymkiewicz (17 pkt, w tym 7/7 celnych rzutów za 2 pkt) oraz Kamila Borkowska (12 pkt i 7 zbiórek). Wynik
mógłby być inny, gdyby w tym meczu mogła zagrać Andreona Keys – najskuteczniejsza w tamtym momencie koszykarka
Polonii. Niestety problemy osobiste pozbawiły ją szansy na grę.
W meczu rewanżowym,
który miał miejsce w 17. kolejce, tym razem lepsze okazały się Polonistki,
które po emocjonującym meczu zwyciężyły 87:78. Polonia była wówczas „na fali”, a
wygrana z Arką była czwartym z rzędu zwycięstwem na własnym parkiecie. Na mecz
przyszedł tłum kibiców, którzy szczelnie wypełnili halę Centrum Sportu Wilanów.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatniej kwarcie. W trakcie meczu Polonia
potrafiła prowadzić już 16 punktami w przedostatnich 10 minutach, jednak Arka
zdołała mimo to odrobić straty, a nawet wyjść na prowadzenie. Ostatecznie jednak nasze koszykarki wyszarpały to cenne i dla wielu niespodziewane zwycięstwo. Duży wkład w wygraną miała nieobecna w pierwszym pojedynku
Andreona Keys. Amerykanka zdobyła 22 punkty, rozdała 6 asyst, zebrała 5 piłek. Skuteczną grą popisała się także Anna Pawłowska (18 pkt, 6/7 za 2 pkt i 7 asyst).
Ważne punkty dla zespołu skompletowała również Martyna Leszczyńska, która zdobyła 16 pkt i zanotowała 8 zbiórek. W zespole z Gdyni wyróżniły się: Haley Górecki (16
pkt, 9 zbiórek, 6 asyst), Kristina Higgins (12 pkt i 10 zbiórek) oraz Alicja Żytkowska (12 pkt).
W obecnym sezonie
gdynianki rywalizują także na europejskich parkietach w ramach EuroCup Women.
Do tej pory rozegrały dwa mecze na międzynarodowej arenie. Pierwszy z nich
zakończył się przegraną gdyńskiej drużyny 77:84. Rywalem było francuskie Roche
Vendee. W drugim meczu udało się odnieść przekonujące zwycięstwo z BCF Elfic
Fribourg 77:47. Ostatnią drużyną w grupie jest turecki Emlak Konut SK.
Najskuteczniejszą koszykarką Arki w EuroCup jest Rennia Davies, która notuje średnio 20,5 pkt i 11 zbiórek.
Polonistki miały
okazję zmierzyć się z VBW Arką Gdynia w ramach rozgrywanego w Warszawie V
Memoriału Bohdana Bartosiewicza. Obie drużyny zagrały ze sobą w ostatnim meczu
kończącym turniej, decydującym o triumfie w memoriale. Zwycięska okazała się
drużyna VBW Arki, która pokonała nasz zespół 74:67. Mecz mógł się podobać
kibicom. Zespół z Gdyni wyraźnie prowadził 19 punktami z Czarnymi Koszulami w
3. kwarcie, jednak w ostatnich 10 minutach nasz zespół wziął się do odrabiania
strat, dzięki czemu wynik do końca pozostawał otwarty. W naszym zespole za
występ należy pochwalić amerykański duet: Zada
Williams – Kayla Wells. Pierwsza
z wymienionych zawodniczek zdobyła 18 punktów i zanotowała 7 zbiórek, z kolei
Kayla (MVP w zespole Polonii w tym turnieju) skompletowała 16 punktów i 7
zbiórek. W drużynie przyjezdnej najskuteczniejsze były Rennia Davis (21 pkt) oraz Kamila
Borkowska (18 pkt, MVP w drużynie z Gdyni). Po 10 punktów zdobyły Laura Miškinienė i Marissa Kastanek. Środkowa z Litwy została najbardziej wartościową
zawodniczką (MVP) V Memoriału Bohdana Bartosiewicza i było to już dla niej drugie
takie wyróżnienie w historii turnieju.
Tak jak piszemy
powyżej, włodarze klubu z Gdyni z pewnością chcieliby powtórzyć wynik sprzed 2
lat i zdobyć medal mistrzostw Polski. Wówczas VBW Arka Gdynia zajęła najniższy
stopień podium i mogła cieszyć się z brązowego krążka. W obecnym sezonie do
Gdyni przyszły dwie ciekawe zawodniczki ze Stanów Zjednoczonych. Poniżej
przedstawiamy szczegółowy biogram koszykarek, która po raz pierwszy zasiliły
szeregi VBW Arki.
Rennia Davis (po prawej) w starciu z Kaylą Wells (SKK Polonia Warszawa)
we wrześniowym meczu V Memoriału Bohdana Bartosiewicza; fot. Krawczyk.photo
Kolejne zmiany
kadrowe pokazują jasno, że klub z Trójmiasta postanowił w tym sezonie postawić
na sprawdzone już zawodniczki. Dzięki temu mamy kilka powrotów do zespołu z
Gdyni. Jednym z najbardziej spektakularnych jest „come back” Barbory Wrzesiński, wcześniej znanej pod panieńskim nazwiskiem Bálintová
(Słowacja, 172 cm, 28 lat, rozgrywająca/rzucająca). Dwa poprzednie sezony reprezentantka
Słowacji spędziła w czeskim ZVVZ USK Praha, z którym dwukrotnie grała w Final
Four EuroLigi. W sezonie 2020/2021 w barwach VBW Arki notowała średnio 10.6 pkt
oraz 6.9 asysty. To z popularną „Barcią” w składzie żółto-niebieskie cieszyły
się z dwóch ostatnich w historii mistrzostw kraju dla klubu z Gdyni. Po 2
meczach aktualnego sezonu z dorobkiem 15 asyst w 2 meczach Słowaczka jest w top
3 całej ligi w tym elemencie.
Drugi bardzo
ciekawy i ważny powrót do Trójmiasta to zakontraktowanie przez VBW Arkę Laury Miškinienė (Litwa, 192 cm, 30
lat, silna skrzydłowa/środkowa). Litwinka, będąca reprezentantką swojego kraju,
jest doskonale znana jest kibicom polskiej ekstraklasy. Bieżący sezon jest jej
piątym w Polsce z czego w cyklu rozgrywek 2020/2021 w barwach VBW Arka Gdynia notowała przeciętnie 14,5 pkt i 11,2 zbiórki na mecz. Rok później już w zespole z Bydgoszczy jej średnie statystyki to 12,6 punktu
i 10,2 zbiórki. Litwinka wraca po przerwie związanej z urlopem macierzyńskim, ale 22 pkt i 16 zbiórek w 2 spotkaniach OBLK jasno pokazują, że nie zatraciła nic ze swoich umiejętności.
Kolejną wartościową
zawodniczką „okrętującą” ponownie do gdyńskiego portu jest Julia Bazan (Polska, 170 cm, 22 lata, rozgrywająca). Koszykarka spełniająca
zapis o Polce U23 powraca do Gdyni po rocznym pobycie w Polskiej Strefie
Inwestycji Enea Gorzów Wielkopolski. Po raz pierwszy zagrała w Gdyni w barwach
GTK Arki w sezonie 2018/2019. W drugiej części rozgrywek ekstraklasy w sezonie
2021/2022 przeniosła się decyzją trenerki Jeleny Skerović do VBW Arki Gdynia. W
tej drużynie zadebiutowała na parkietach europejskich i zdobyła brązowy medal mistrzostw
Polski. Bazan ma bogaty dorobek medalowy: trzecie miejsce ogólnopolskich
rozgrywek U22 (2018), mistrzostwo Polski U18 (2019), Młodzieżowy Puchar Polski
(2020), mistrzostwo Polski U20 (2020), złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw
Polski 3×3 U23 (2021), złoty medal turnieju FIBA U20 Women’s European
Challengers (2021). Miniony sezon w barwach AZS AJP Gorzów Wielkopolski
zakończyła na najniższym stopniu podium, a ona sama w 29 meczach skompletowała
105 pkt, 60 asyst i 46 zbiórek. Jest drugą obok Bożeny Puter wicemistrzynią świata U23 w barwach klubu z Gdyni.
W drużynie
pozostała m.in. Kamila Borkowska,
która ma na swoim koncie występy w EuroCup oraz Euroligi Kobiet. Mierząca 201
cm i licząca 21 lat „KejBi” to najwyższa zawodniczka polskiej ekstraklasy i powoli
etatowa reprezentantka naszego kraju w kadrze seniorek. Zawodniczka ma na swoim
koncie mistrzostwo Polski i Młodzieżowy Puchar Polski U19, złoty medal Energa
Basket Ligi Kobiet w sezonie 2020/2021 oraz brązowy medal tychże rozgrywek w
2022 roku. W klubie została również Alicja
Żytowska, wychowanka gdyńskiego klubu i zawodniczka spełniająca przepis U23.
W 2019 wywalczyła Mistrzostwo Polski Juniorek U18. Koszykarka na swoim koncie
zapisała również dwukrotne złoto mistrzostw Polski U22 oraz wielokrotnie
stawała na podium młodzieżowych Mistrzostw Polski 3×3. W minionym sezonie Żytkowska zadebiutowała na europejskich
parkietach podczas rozgrywek EuroCup. W VBW Arce w tym sezonie zobaczymy także
Amerykankę z polskim paszportem Marissę
Kastanek. Dla popularnej „Riss” będzie to już piąty sezon w Gdyni, gdzie
ponownie pełnić będzie funkcję kapitanki zespołu. Ponadto w żółto-niebieskich
barwach po raz kolejny wystąpią Polki: Kamila
Podgórna, Justyna Rudzka i Magdalena Szymkiewicz.
W niedziele obie drużyny przystąpią do meczu po niepowodzeniach
w lidze. Polonia nie miała większych szans w starciu z KGHM BC Polkowice, z
kolei VBW Arka nieznacznie uległa drużynie z Torunia. Najbliższy mecz będzie
zatem swego rodzaju weryfikacją drużyny dla obu trenerów. Wydaje się, że zespół
w Gdyni jest w naszym zasięgu. Ciężko jednak do końca rozpracować rywala na
starcie sezonu. Na pewno szczególną uwagę będzie trzeba zwrócić na najnowsze
nabytki gdynianek – Rennię Davis i Mikaylę Cowling, ale także doświadczone
pozostałe dwie „stranieri” i utalentowane Polki z doświadczeniem w kadrze
narodowej. Z drugiej strony w naszych szeregach także występują dwie nowe zawodniczki
z USA, które już zdążyły pokazać swoją siłę, a niewątpliwy potencjał rodzimych
zawodniczek Polonii wymaga tylko udokumentowania na parkiecie! Trzymamy kciuki,
aby miało to miejsce już podczas niedzielnego pojedynku w Gdyni.
Fot. Krawczyk.photo
Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m.st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa