Zaczynamy sezon 2024/2025! Na początek Polski Cukier AZS UMCS Lublin

Czas zacząć sezon 2024/25 Orlen Basket Ligi Kobiet! Aż 224 dni trwał rozbrat koszykarek Polonii Warszawa z ekstraklasową rywalizacją. Na inaugurację podejmujemy zespół Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin, mistrzynie Polski z 2023 roku, opromienione zwycięstwem w Pekao S.A. Superpucharze Polski w preludium aktualnego sezonu. W drużynie gości przed zbliżającymi się rozgrywkami doszło do sporej liczby zmian i lubelski zespół – po nieudanym sezonie 2023/24 – ma znów liczyć się w walce o najwyższe cele. Witamy w Warszawie pretendentki do medalu, świeżo upieczone triumfatorki Superpucharu! 

KTO Z KIM? SKK Polonia Warszawa – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 

KIEDY I GDZIE? Niedziela, 6 października 2024, godzina 14:00, Centrum Sportu Wilanów, ul. Wiertnicza 26A 

O CO GRAMY? O punkty Orlen Basket Ligi Kobiet (OBLK), 1. kolejka ligowa 

BILETY: bilety.poloniawarszawa.com 

Dochód z wejściówek zostanie przekazany onkofundacji Alivia. Październik miesiącem świadomości raka piersi. Gramy razem z fundacją! 

TRANSMISJA: emocje.tv  

WARTO WIEDZIEĆ: Po meczu ekstraklasy, w CS Wilanów o godzinie 16:45 rozpocznie się mecz rezerw obu drużyn w ramach Krajowej Ligi Kobiet (zaplecze OBLK) 

MINIONE TYGODNIE U RYWALEK 

Choć poprzedni sezon okazał się dla lubelskiego zespołu rozczarowujący (6. miejsce w OBLK po rundzie zasadniczej i na koniec sezonu, odpadnięcie w I rundzie play-off), trener drużyny Krzysztof Szewczyk ma już pomysł jak zaszczepić w drużynie zachłanność na wygrywanie. Kilka dni przed rozpoczęciem sezonu 2024/25 udzielił wywiadu dziennikarzowi Radia Lublin: 

– Na pewno będziemy bardzo mocni pod koszem. Uważam, że sezon przygotowawczy przebiegł dobrze, nie było większych problemów z kontuzjami. Cały zespół trenuje i to jest dla nas najważniejsze. Bo cały skład jest nowy i potrzebuje zgrania. Wygląda na to, że pod względem charakterologicznym drużyna jest dobrze dobrana. Dziewczyny ciężko i dobrze pracują na każdym treningu. Mecze sparingowe pokazały, że zespół może dobrze bronić i jest waleczny. Jeśli do dobrej gry podkoszowej dołożymy skuteczność w rzutach za 3 punkty, będziemy groźni dla każdego. 

Cykl meczów kontrolnych ekipa Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin rozpoczęła od dwóch gier z naszą Polonią, w których okazała się zdecydowanie lepsza, wygrywając w Warszawie 87:66 i u siebie 76:46. Warto jednak zaznaczać, że w obu tych spotkaniach w naszym zespole zabrakło Marzeny Marciniak i Klaudii Sosnowskiej. Następnie – w ramach turnieju w Lublinie – biało-zielone rywalizowały towarzysko z pierwszoligowym Contimax MOSiR Bochnia, gromiąc rywalki 105:51, a także z ekstraklasową Eneą AZS Politechniką Poznań, zwyciężając 61:59 i triumfując w całych zawodach. Wrześniowy finisz przygotowań zwieńczyły sparingi w Sosnowcu z tamtejszym MB Zagłębiem – obie potyczki okazały się niezwykle wyrównane. W pierwszym meczu wygrały lublinianki 67:64, w rewanżu rywalki z Sosnowca 76:67.  

Zwieńczeniem fazy przygotowań do sezonu zasadniczego był mecz o Pekao S.A. Superpuchar Polski z KGHM BC Polkowice w środę 2 października. Akademiczki zaprezentowały się w nim bardzo dojrzale i dzięki skutecznej, nieustępliwej grze oraz niesamowitej postawie w 4. kwarcie (wygranej 32:16), po raz drugi z rzędu sięgnęły po to trofeum. Spotkanie zakończyło się wynikiem 94:74, a jego MVP uznano Laurę Miškinienė, litewską podkoszową zespołu z Lublina, która imponowała postawą we wszystkich przedsezonowych grach. 

SZKOLENIOWIEC SKK POLONIA O PRZECIWNICZKACH 

Mocne strony Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin rozpracował bardzo dokładnie sztab Polonii, a podsumowuje krótko i treściwie trener Jérôme Fournier:  

– Największą siłą Lublina jest wyborna mieszanka dużego doświadczenia koszykarek zagranicznych z jakością młodych zawodniczek z Polski. Aby myśleć o sukcesie, musimy w każdej sekundzie kontrolować poczynania każdej z nich. To duże wyzwanie dla gry w defensywie. 

Poznajmy więc poszczególne postacie w kadrze naszych niedzielnych rywalek. 

STRANIERI W SKŁADZIE LUBLINA 

Przed sezonem doszło w składzie akademiczek do kompletnej wymiany koszykarek zagranicznych. Z siedmiu obcokrajowczyń, które zaliczyły mecze w ekipie Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin w poprzednim sezonie, nie ostała się ani jedna. Tym razem postanowiono zaufać zawodniczkom dobrze znanym na polskich parkietach. Lubelski zespół wzmocniły Aleksandra Stanaćev (Serbia), Laura Miškinienė (Litwa), a także Batabe Zempare i Stella Johnson (obie USA). 

Niedzielny mecz będzie kolejną szansą do obejrzenia pojedynków Aleksandry Stanaćev z AZS UMC Lublin (z przodu) z Anną Pawłowską (SKK Polonia Warszawa); fot. Krawczyk. Photo    

Stanaćev, która pełnić będzie funkcję kapitanki, to główna architektka mistrzostwa Polski dla Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin w sezonie 2022/23. W poprzednim cyklu rozgrywek występowała w drużynie TARR KSC Szekszard, rywalizującej w ekstraklasie Węgier (brązowy medal w 2024 r.) i w rozgrywkach EuroCup. Od maja do czerwca 2024 r. 30-letnia rozgrywająca z Serbii zaliczyła 10 wartościowych gier dla drużyny Panteras de Aguascalintes w ekstraklasie Meksyku. 

Z kolei strefę podkoszową lublinianek wzmacnia doświadczona Laura Miškinienė. Przed 31-letnią środkową siódmy sezon na parkietach Basket Ligi Kobiet. Pochodząca z Litwy koszykarka, znana również pod panieńskim nazwiskiem Svarytė, gra w polskiej lidze od sezonu 2018/19, z roczną przerwą na macierzyństwo. W minionym sezonie jako zawodniczka VBW Arki Gdynia zdobyła brązowy medal ze swoim zespołem i była szóstą najlepiej zbierającą w lidze (195 zbiórek). Po zakończeniu rozgrywek OBLK Miškinienė na krótko dołączyła do rumuńskiego CS Phoenix Constanța, z którym sięgnęła po mistrzostwo kraju. Jest regularnie powoływana do reprezentacji swojego kraju (w eliminacjach do EuroBasketu 2025 Litwa rywalizuje w grupie z Polską).  

– Laura jest bardzo silna, inteligentna, potrafi zagrać pod koszem oraz rzucić z obwodu. To wszechstronny gracz, który się nigdy nie poddaje. Zapewni nam spokój pod koszem – komplementował Litwinkę w klubowych mediach trener akademiczek Krzysztof Szewczyk. 

Drugą koszykarką zagraniczną, która ma „trzymać” strefę podkoszową Lublina, jest Batabe Zempare. Urodzona w Ghanie 29-letnia skrzydłowa w poprzednich dwóch sezonach występowała w zespole MB Zagłębie Sosnowiec, a przed nadchodzącym sezonem w Polsce grała w australijskim Nunawading Spectres.  

– To doświadczona zawodniczka z dobrym rzutem z półdystansu. Jest mocna fizycznie, atletyczna i pracowita. Przez ostatnie dwa sezony ciężko było naszemu zespołowi znaleźć na nią receptę i między innymi to spowodowało, że zwróciliśmy się w jej stronę. Nie mieliśmy takiego atletycznego odpowiednika na pozycji numer ,,4″ – wyjaśniał po podpisaniu kontraktu trener Krzysztof Szewczyk klubowym i lokalnym mediom. 

Plejadę zagranicznych gwiazd w Lublinie uzupełnia 26-letnia Stella Johnson, występująca na pozycjach 2 oraz 1. W 2020 roku została wybrana w trzeciej rundzie drafcie ligi zawodowej WNBA z nr 29, a na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Stanach Zjednoczonych grała dwa lata. Reprezentowała barwy Chicago Sky i Washington Mystics. W spotkaniu przeciwko Atlanta Dream ustanowiła swój rekord strzelecki w WNBA, wynoszący 25 pkt. Jej debiut na europejskich parkietach miał miejsce w Polsce – w sezonie 2021/22 zagrała cztery mecze w klubie z Gorzowa Wielkopolskiego, ale jej przygodę z polską ekstraklasą i EuroCup przerwała poważna kontuzja stawu skokowego. Miniony sezon Stella spędziła w szwedzkim Norrköping Dolphins. 

Wszystkie cztery „stranieri” z Lublina odegrały ważną rolę w wygranym meczu o Pekao S.A. Superpuchar Polski z KGHM BC Polkowice. Stanaćev miała 5 punktów, 3 zbiórki i 7 asyst, Zempare 16 pkt (3/3 za 3 pkt), 13 zbiórek i 6 asyst, Johnson 16 pkt i 2 asysty, a MVP Laura Miškinienė zanotowała 27 pkt (78% skuteczności z gry), 8 zbiórek, 2 asysty i 2 przechwyty. Na linii rzutów wolnych wykazała się celnością 13/14 (92%). Wysoka skuteczność w meczu o superpuchar była zresztą cechą całej ekipy Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin: 59% w rzutach za 2 pkt, 42% w „trójkach” (12/28) i 86% z wolnych ” (20/23). 

Jesteśmy niezwykle ciekawi, jak wypadnie konfrontacja zagranicznego zaciągu z Lublina z naszymi obcokrajowczyniami. Także i w Polonii obejrzymy kwartet nowych względem poprzedniego sezonu zawodniczek zagranicznych. Będą to: Daria Dubniuk (Ukraina), Serena Manala (Francja) oraz Javyn Nicholson i Sierra Moore (obie USA). W przeciwieństwie do akademiczek, żadna z naszych „internacjonałek” nie występowała wcześniej w OBLK.  

POLKI „STARSZE” 

W kadrze akademiczek z Lublina są tylko dwie Polki powyżej U23, obie przekroczyły tę barierę dopiero niedawno. 24-letnia skrzydłowa Olga Trzeciak i 23-letnia obwodowa Zuzanna Kulińska to reprezentantki Polski seniorek 5x5. Obie sprawdzane były w tym roku przez trenera kadry narodowej Karola Kowalewskiego w lipcu przeciwko Słowacji, ale nie zagrały już potem w towarzyskim turnieju w Poznaniu przeciwko Portoryko, Niemcom i Portugalii, gdzie komplet gier zaliczyła nasza Anna Pawłowska. 

Trzeciak występowała w Polskim Cukrze AZS UMCS Lublin w latach 2019-2023 i w tym czasie wywalczyła z akademiczkami złoty i srebrny medal mistrzostw Polski. W tym okresie zagrała w 82 spotkaniach ligowych oraz 13 meczach EuroCup w barwach klubu z Lublina. Miniony sezon spędziła w niemieckiej Bundeslidze w ekipie Herner TC. 

– Olga zna zespół i miasto. Zawsze była dobrym duchem drużyny. Statystyki punktowe nie odzwierciedlają jej roli na boisku, ale jest to bardzo inteligentny gracz. Potrafi naprawiać błędy innych i grać zespołowo w ataku oraz w obronie. To dla drużyny jest bardzo ważne, dlatego cieszę się, że wróciła do grania w Lublinie – dzieli się refleksjami trener Krzysztof Szewczyk. 

Z kolei Zuzanna Kulińska to tegoroczna mistrzyni Polski i zdobywczyni Pucharu Polski w barwach KGHM BC Polkowice. Wychowanka GTK Gdynia, w latach 2018-2023 zbierała koszykarskie doświadczenia w USA. Występuje na pozycjach od 1 do 3.  

– Dobrze gra w obronie, a w ataku potrafi mierzyć się jeden na jeden. Nie boi się grać na kontakcie, dobrze biega do szybkiego ataku oraz potrafi pomóc na zbiórce – opisuje Zuzannę trener lublinianek.  

W środowym meczu o Pekao S.A. Superpuchar Polski Olga dostała na parkiecie kwadrans, zaś Zuzanna 10 minut. W lidze czeka je trudne zadanie zastąpienia doświadczonych Dominiki Fiszer i Magdaleny Ziętary oraz przebojowej Aleksandry Zięmborskiej w roli drugiej wymaganej na parkietach OBLK polskiej zawodniczki. W barwach Polonii znajdziemy aktualnie znacznie więcej rodzimych zawodniczek z bogatym ligowym CV – oprócz wspominanych Marciniak, Pawłowskiej i Sosnowskiej kadrę naszego zespołu wzmocniła też Bożena Puter.  

RYWALKI U23 

Do kadry Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin zakontraktowano na ten sezon osiem zawodniczek spełniających przepis o wymogu młodzieżowca U23. Nową twarzą w zespole jest 22-letnia obwodowa Magdalena Szymkiewicz, dla której będzie to piąty sezon w polskiej ekstraklasie i ostatni jako zawodniczki U23. Ma na swoim koncie mistrzostwo, dwa brązowy medale i Puchar Polski jako zawodniczka VBW Arki Gdynia, w tym zespole zbierała także międzynarodowe szlify w EuroCup i EuroLidze. W jej koszykarskim dossier znajdziemy także występy w seniorskiej reprezentacji Polski 5x5.  

– Magda dysponuje dobrym rzutem, jest inteligentna koszykarsko. Chcemy, by odbudowała się u nas po rozczarowującym dla niej zeszłym sezonie w Gdyni – przekonuje trener Krzysztof Szewczyk. 

W lipcu 2024 r. reprezentacja Polski kobiet do lat 20 zakończyła mistrzostwa Europy na 6. miejscu – najwyższym od lat. W jej składzie wystąpiły we wszystkich siedmiu meczach trzy koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin: Dominika Ullmann, Justyna Adamczuk i Martyna Goszczyńska. Dominika to ubiegłoroczna MVP meczu o Superpuchar Polski, zaś w aktualnej edycji w minioną środę spędziła na parkiecie ponad 30 minut, zdobywając 16 pkt (4/8 za 3 pkt) i dokładając 3 zbiórki i 2 asysty. Zadebiutowała w ekstraklasie w wieku niespełna 15 lat jako zawodniczka DGT AZS Politechniki Gdańskiej (sezon 2021/22), w zeszłym sezonie zaliczyła szereg dobrych występów w OBLK i EuroLidze. Gra na pozycjach 1-2. Z kolei Adamczuk i Goszczyńska to zawodniczki podkoszowe, dysponujące dobrymi warunkami fizycznymi. 

Michella Nassisi  z Lublina (druga z lewej) w przerwie letniej występowała z sukcesami w kadrach narodowych – w tym reprezentacji 3x3 U21 z Kornelią Bukowczan (pierwsza z lewej) i Martą Masłowską (pierwsza z prawej) z Polonii Warszawa; fot. FIBA 3x3    

Bardzo silną lubelską ekipę młodzieżową uzupełniają wychowanka klubu Maja Kusiak oraz Michela Nassisi, Nikola Pogorzelska i Aleksandra Stasiełowicz. Po polonijnej stronie barykady jako Polki U23 pojawią się nowo pozyskana Kornelia Bukowczan oraz znane już z występów w naszym zespole Alicja Janczak i Marta Masłowska. Do dyspozycji trenera Fourniera będą także Katsiaryna Lagutkowa, Barbara Lubaszka i Zofia Wojak z zespołu rezerw.  

TŁO MECZU 

Rywalizacja koszykarek Polonii Warszawa z AZS Lublin sięga sezonu 1968/69. Po powrocie Czarnych Koszul do ekstraklasy w sezonie 2021/22 obie drużyny spotkały się już w dziewięciu meczach i tylko jedno spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem – 8 stycznia 2023 roku Polonistki trenowane przez Macieja Gordona wygrały w Wilanowie 77:72. Przypomnijmy, że był to sezon, w którym lublinianki wywalczyły finalnie tytuł mistrzyń Polski. We wspomnianym spotkaniu zagrało pięć koszykarek, które zobaczymy na parkiecie prawdopodobnie i teraz: Anna Pawłowska i Klaudia Sosnowska w Polonii oraz Aleksandra Stanaćev, Olga Trzeciak i Martyna Goszczyńska w drużynie gości. Czy jesteśmy w stanie zagrać ponownie fenomenalne zawody przeciwko faworyzowanemu rywalowi? Oby! – Zarówno koszykarki, jak i sztab liczą na pozytywną energię od kibiców Polonii, zarówno w chwilach euforii, jak i w słabszych momentach meczu. Wsparcie od naszego szóstego zawodnika – widowni – może okazać się decydujące, zwłaszcza jeśli wynik spotkania będzie ważył się do ostatnich sekund.  

Kibice, liczymy na Was! Przybywajcie licznie, róbcie hałas i przede wszystkim – dobrze się bawcie – zachęca trener Jérôme Fournier. 

Trzymajmy mocno kciuki za udaną inaugurację drużyny SKK Polonia Warszawa! Na trybunach na pewno będzie panować atmosfera przyjaźni, podobnie jak na zakończenie sezonu, gdy nasze koszykarki rywalizowały z lubliniankami w Hali Koło. Przypominamy raz jeszcze: po meczu ekstraklasy, o godzinie 16:45 w CS Wilanów rozpocznie się mecz rezerw SKK Polonia Warszawa i Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin w ramach Krajowej Ligi Kobiet (zaplecze OBLK). Drugi zespół Polonii prowadzi doskonale znany sympatykom Czarnych Koszul Maciej Szelągowski. Zawodniczki naszej drużyny rezerw przedstawimy Wam niebawem. 

Zdjęcie tytułowe - fot. Krawczyk.photo   

Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m.st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa