Koniec rundy zasadniczej przyniósł koszykarkom Polonii Warszawa czwartą wygraną w Orlen Basket Lidze Kobiet (OBLK) w tym sezonie. Po emocjonującym i prowadzonym w szybkim tempie meczu Czarne Koszule pokonały 87:73 KS Basket Bydgoszcz i opuściły ostatnie miejsce w ekstraklasowej tabeli. O tym, kto ostatecznie zajmie 9. lokatę na koniec sezonu 2024/25, zadecyduje dwumecz pomiędzy tymi dwoma zespołami.
Przed meczem, w ramach obchodów zorganizowanego z udziałem województwa mazowieckiego przez SKK Polonia Warszawa Dnia Mazowieckiej Koszykówki Kobiet, odbyło się spotkanie prasowe z koszykarkami mazowieckich klubów oraz poznaliśmy historię trzech wyjątkowych kobiet uprawiających basket w naszym regionie: Alicji Janczak (SKK Polonia Warszawa), Sonii Frojdenfal (MKS Pruszków) i Zuzanny Wrzesień (AZS Uniwersytet Warszawski).
Trener Oskar Blaszkiewicz nieco zaskoczył na otwarcie rywali i widzów zgromadzonych w hali w Wilanowie, bowiem w wyjściowej piątce nie pojawiła się żadna z amerykańskich zawodniczek Polonii. Coach warszawianek delegował na parkiet Annę Pawłowską i Darię Dubniuk na obwodzie, jako młodzieżowiec pojawiła się Marta Masłowska, zaś w „pomalowanym” z rywalkami walczyły Klaudia Sosnowska i Serena Manala.
Daria Dubniuk w meczu z KS Basketem zaliczyła udaną pierwszą kwartę; fot. Krawczyk.photo
Pierwsze 10 minut meczu zakończyło się remisem (20:20). Od pierwszych minut spotkania obie drużyny prezentowały wysoką intensywność gry. Bydgoszczanki trafiały m.in. dzięki celnym „trójkom” (Karina Michałek, Wiktoria Sobiech i Lena Uziałło po jednej) oraz skutecznym lub przerywanym faulami manewrom podkoszowym Laren Ebo. Środkowa Basketu w pierwszej akcji meczu zdołała też jako pierwsza w lidze zablokować rzut Sereny Manali. Polonia z kolei skutecznie kontrowała, gdyż po 2 przechwyty zaliczyły w tej części gry Klaudia Sosnowska i Dasza Dubniuk. Ukraińska rozgrywająca była obok Javyn Nicholson najskuteczniejsza w tej kwarcie w naszym zespole (obie po 5 pkt).
W drugiej kwarcie trwała wymiana ciosów, a Polonistki próbowały krok po kroku budować skromną przewagę. Jednak od stanu 33:29 na nieco ponad 5,5 minuty przed przerwą gospodynie pozwoliły rywalkom na serię 14:0, między innymi za sprawą dwóch celnych rzutów za 3 pkt 18-letniej Leny Uziałło. Ten potworny impas strzelecki Czarnych Koszul przerwała dopiero Klaudia Sosnowska, trafiając za 2 pkt. Końcówka tej odsłony była już bardziej wyrównana, ale to koszykarki drużyny gości schodziły na przerwę z 7 pkt zapasu (46:39).
Udane zawody rozegrała w niedzielę Marzena Marciniak; fot. Krawczyk.photo
W drugiej połowie zobaczyliśmy odmienioną Polonię. Co prawda pierwsze punkty w 3. kwarcie padły jeszcze łupem bydgoszczanek (2 pkt Ebo), ale potem nastąpił koncertowy fragment gospodyń, który przyniósł im run 16:0. Przebudziła się Anna Pawłowska, swoje okazje wykorzystywała Klaudia Sosnowska, nie do zatrzymania była Sierra Moore, skuteczna pod koszem i z dystansu była Marzena Marciniak. Rywalki dopiero w drugiej części tej odsłony poukładały na nowo swoją grę i ponownie zaczęły zdobywać punkty
Trzecia odsłona należała jednak do zawodniczek Polonii, które w imponującym stylu odrobiły straty i przeszły do ofensywy. W ciągu dziesięciu minut zdobyły aż 30 punktów, podczas gdy Basket Bydgoszcz odpowiedział zaledwie 16 oczkami. Niesione dopingiem swoich fanów warszawianki wypracowały przewagę 69:62, co mocno wpłynęło na przebieg ostatnich 10 minut meczu.
Po przełamaniu słynnej „klątwy trzeciej kwarty” także i w czwartej odsłonie Polonia Warszawa nie pozostawiła złudzeń rywalkom. Skuteczna defensywa oraz dobrze rozgrywane akcje pozycyjne pozwoliły gospodyniom utrzymać kontrolę nad spotkaniem. Końcowy wynik 87:73 był wynikiem udanej dla Polonii drugiej połowy, w której nasz zespół zdominował wydarzenia na parkiecie. KS Basket Bydgoszcz, mimo obiecujących pierwszych 20 minut, nie zdołał utrzymać tempa narzuconego przez Czarne Koszule w drugiej części meczu.
Statystyki drużynowe wskazują newralgiczne aspekty dla wygranej Polonii. Nasze koszykarki zdobyły aż 24 punkty po szybkim ataku, podczas gdy bydgoszczanki jedynie 3 oczka. Ponadto rezerwowe zawodniczki gospodyń wniosły duży wkład w zwycięstwo, dokładając 49 punktów wobec zaledwie 20 zdobytych przez ławkę rywalek, choć oczywiście należy wciąż brać poprawkę na to, że jak już pisaliśmy – obie nasze zawodniczki z USA nie wybiegły tego dnia w wyjściowym składzie.
Tytuł MVP wywalczyła niesamowita tego dnia Sierra Moore (#5); fot. Krawczyk.photo
Jedną z bohaterek spotkania była Sierra Moore, która imponowała skutecznością rzutów i zdobyła 25 punktów przy rewelacyjnej celności z gry (11/12 rzutów) oraz zanotowała 12 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki, będąc kluczową dla zwycięstwa Polonii zawodniczką. Świetne wsparcie zapewniła jej Javyn Nicholson, dodając 13 punktów i 9 zbiórek. W barwach Polonii dwucyfrową liczbę punktów zanotowały również Klaudia Sosnowska (13 pkt) i Marzena Marciniak (11 pkt). Po stronie KS Basket Bydgoszcz wyróżniła się Lauren Ebo, notując double-double – 24 punkty i 13 zbiórek. Dobre występy zanotowały również Lena Uziałło (14 pkt, w tym 3x3 pkt) i Karina Michałek (12 pkt). Jednak mimo ich starań, zespół znad Brdy nie zdołał przeciwstawić się świetnie dysponowanym gospodyniom.
Debiut w ekstraklasie zanotowała Julia Kozdrój (biały strój); fot. Krawczyk.photo
W ostatnich 90 sekundach meczu trenerzy obu drużyn zdecydowali się grać wyłącznie polskim składem, opartym na młodzieżowych zawodniczkach. Dzięki temu swoje debiuty w ekstraklasie zaliczyły Julia Kozdrój oraz Zofia Wojak. Za swój kapitalny występ zwieńczony wskaźnikiem eval 39 Sierra Moore została nominowana do najlepsza piątki 18. kolejki OBLK. Było to trzecie takie jej wyróżnienie w tym sezonie.
W
trwającym tygodniu czeka nas dwumecz fazy play-out z KS Basket Bydgoszcz, którego stawką
będzie 9. miejsce w ekstraklasie na koniec bieżącej kampanii rozgrywkowej. W
mocy pozostaje decyzja Polskiego Związku Koszykówki o braku spadku w obecnym
sezonie. W czwartek 13 marca br. o
godz. 18:30 koszykarki Polonii zagrają w Bydgoszczy, zaś rewanż odbędzie się w
niedzielę 16 marca o godz. 13:00 w Warszawie.
Dwumecz w rundzie play-out będzie miał charakter
charytatywny. Zapraszamy do wsparcia Malwinki i na ostatni mecz sezonu do
Centrum Sportu Wilanów!
SKK
Polonia Warszawa 87:73 KS Basket Bydgoszcz
(20:20 | 19:26 | 30:16 | 18:11)
Punktowały:
SKK Polonia Warszawa:
Sierra Moore 25, Klaudia Sosnowska 13, Javyn Nicholson 13, Marzena Marciniak 11, Marta Masłowska 8, Anna Pawłowska 8, Daria Dubniuk 7, Serena Manala 2
Po meczu podczas konferencji prasowej komentarzem podzielili się:
Trener SKK Polonia Warszawa Oskar Blaszkiewicz:
Jestem zadowolony z gry drużyny. Dość słabo zaczęliśmy ten mecz, drużyna z Bydgoszczy zdołała trafić swoje rzuty za 3 punkty. W przerwie przeanalizowaliśmy miejsca, gdzie popełniliśmy błędy i wyszliśmy bardzo zmotywowani na drugą połowę. Cieszy postawa w 3. kwarcie, bo do tej pory to było naszym problemem. Tym razem udało się zrobić solidny „run”, powiększyć przewagę i już do końca ją kontrolować.
Sierra Moore, koszykarka Polonii:
To był ostatni mecz sezonu
zasadniczego, walczyłyśmy bardzo mocno i jestem dumna z drużyny. Polska liga
jest na tyle wyrównana, że ciężko gra się przeciwko wszystkim zespołom. Udało
nam się poprawić to, co było naszą słabością, czyli koncentrację tuż po
przerwie. To nie koniec sezonu, czekają nas ostatnie mecze, więc będziemy
walczyć do samego końca.
Zdjęcie tytułowe - fot. Krawczyk.photo
Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego