W meczach rozstrzygających o awansie reprezentacji Ukrainy do tegorocznych mistrzostw Europy w koszykówce kobiet zagra także Daria Dubniuk. Rozgrywającą Polonii Warszawa czekają w dniach 6 i 9 lutego potyczki z Portugalią i Macedonią Północną. Ukrainki wciąż mają matematyczne szanse zakwalifikowania się na EuroBasket 2025, jednak zwycięstwa w obu meczach ostatniego okienka eliminacji to warunek konieczny, ale niewystarczający do końcowego sukcesu.
Kto pojedzie na EuroBasket?
W FIBA Women's EuroBasket 2025 wystąpi 12 najlepszych zespołów z fazy eliminacji oraz czwórka współgospodarzy EuroBasketu 2025: Czechy, Grecja, Niemcy i Włochy. Po czterech kolejkach kwalifikację na mistrzostwa Europy zapewniły już sobie ekipy Szwecji i Turcji. Prawo gry w turnieju finałowym uzyskają zwycięzcy ośmiu grup eliminacyjnych oraz cztery najwyżej sklasyfikowane reprezentacje z drugich miejsc. Ukrainki wciąż nie są pozbawione szans na awans, jednak ich sytuacja nie należy do łatwych.
Grupowe przeciwniczki Ukrainy
Ukrainki o awans na mistrzostwa Europy rywalizują w grupie G. Oprócz wspomnianych reprezentacji Portugali i Macedonii o bilet na EuroBasket walczą tu także utytułowane Serbki, które są liderkami w grupie G z kompletem 4 zwycięstw. Ukrainki z zaledwie jednym zwycięstwem (98:49 z Macedonią Płn. na wyjeździe) w czterech spotkaniach zajmują 3. miejsce. Wyprzedzają je Portugalki z bilansem 3-1, zaś tabelę zamykają Macedonki, nadal bez wygranej po 4 kolejkach.
Darię Dubniuk (z piłką) wraz z reprezentacją Ukrainy
ma wciąż szanse awansu na EuroBasket 2025; fot.
FIBA
Losy awansu kadry narodowej naszych wschodnich sąsiadów zależą już nie tylko od wyników meczów koszykarek Ukrainy. Daria Dubniuk i spółka muszą po pierwsze obowiązkowo wygrać oba mecze, a ponadto pokonać Portugalię różnicą 15 lub więcej punktów. Dodatkowo Serbki muszą wyjść zwycięsko ze spotkania z Portugalią, aby reprezentacja Ukrainy zajęła drugie miejsce w grupie. I wreszcie, rozstrzygnięcia meczów w pozostałych grupach muszą zagwarantować, że Ukrainki będą w czwórce najlepszych drużyn z drugich miejsc w kwalifikacjach do EuroBasketu 2025.
Terminarz meczów pozostałych do rozegrania w grupie Ukrainek w eliminacjach EuroBasketu 2025:
6 lutego 2025
godz. 18:00 Serbia – Macedonia Północna
godz. 20:00 Portugalia – Ukraina
9 lutego 2025
godz. 18:00 Portugalia – Serbia
godz. 19:00 Ukraina – Macedonia Północna
Transmisja na żywo: kanał FIBA na YouTube
Kulisy rywalizacji w „ukraińskiej” grupie
Oficjalna strona poświęcona eliminacjom do FIBA EuroBasketu 2025 rozważa szansę rywalek Ukrainy na awans do turnieju finałowego. Zwraca uwagę na potencjalnych debiutantów na mistrzostwach Europy:
„Luksemburg i Portugalia to dwa kraje, które wydają się mieć najlepszą okazję do zapisania nowej nazwy na liście uczestników rundy finałowej. Pierwsi chcą szczęśliwie zakończyć bajkę w grupie H i z bilansem 3-1 mają niesamowitą szansę na awans.
Zadaniem Portugalii jest pokonanie zarówno Ukrainy, jak i Serbii w grupie G, ale przynajmniej oba mecze odbywają się na własnym parkiecie i przy lokalnym wsparciu, tworzenie historii wygląda kusząco.”
Z kolei zwycięstwo Serbek w meczu z Portugalkami zapewni im awans do turnieju finałowego. Z kolei ewentualna wygrana Ukrainy z Portugalią zagwarantuje im też pierwsze miejsce w grupie G.
Trener kadry naszych wschodnich sąsiadów Jewhen Murzin przyznał w rozmowie z biurem prasowym Federacji Koszykówki Ukrainy:
„Obecnie głównym rywalem jest Portugalia. Ponieśliśmy z nimi bardzo nieprzyjemną porażkę w Rydze, gdzie graliśmy całkiem dobrze przez 35 minut, ale potem zabrakło Aliny Yagupowej, która nie mogła zagrać w meczu z powodu kontuzji. Mam nadzieję, że uda nam się zmienić schemat gry i grać lepiej, szczególnie w obronie. Mając pełny skład, mam nadzieję, że ten mecz pójdzie nam lepiej.”
Żeńska reprezentacja Ukrainy mocno liczy na swoją liderkę,
Alinę Yagupową; fot.
FIBA
Tym razem w kadrze Ukrainek nie zabraknie ich liderki i międzynarodowej gwiazdy, Aliny Yagupowej. Ponadto zagrają inne doświadczone koszykarki, m.in. Wiktoria Balaban, Olena Boiko, Miriam Uro-Nile, Tetiana Yurkevichus i znana zawodniczkom naszej Polonii z poprzednich edycji Europejskiej Ligi Koszykówki Kobiet (EWBL) Krystyna Filevich
Szkoleniowiec Ukrainek ma także świadomość jak trudne zadanie czeka jego drużynę:
„Na pewno postaramy się poprawić naszą grę w porównaniu do meczu w listopadzie (Ukrainki przegrały 53:79 – przyp. red.), kiedy graliśmy przeciwko Serbii – to bardzo silny przeciwnik. Musimy się zjednoczyć w dniach poprzedzających mecze i dać z siebie wszystko w nadchodzących spotkaniach. Przede wszystkim pomyślimy o obronie, ponieważ straciliśmy wiele łatwych punktów w meczu u siebie z Portugalią, gdy nie byliśmy gotowi na wysokie tempo pod koniec spotkania. Przygotujemy się na presję, przełamiemy ich agresywną obronę i zrobimy wszystko, żeby wrócić do Rygi ze zwycięstwem”.
Nastroje w kadrze Ukrainy
Obecność Yagupowej w kadrze to duży atut zespołu Ukrainy w ostatnim okienku eliminacyjnym.
„W meczu z Portugalią głównym czynnikiem, którego nam brakowało, była nasza kapitan, Alina [Yagupowa]. Alina jest liderką naszej drużyny. Kiedy jest z nami, możemy grać spokojniej. Z nią gra jest szybsza i bardziej zorganizowana, ona prowadzi” – powiedziała Wiktoria Balaban w ekskluzywnej wypowiedzi dla suspilne.media/sport.
Także i trener Jewhen Murzin jest zadowolony z formy obecnych na zgrupowaniu kadrowiczek Ukrainy:
„Wszystkie główne zawodniczki drużyny narodowej miału w tym sezonie wystarczająco dużo okazji do gry w swoich klubach. Ciągle śledzę ich występy, ale w klubach pełnią jedną rolę, a w reprezentacji mogą mieć inną. Wszystkie są w formie, wszystkie grają i – o ile wiem – nikt obecnie nie ma żadnych problemów zdrowotnych.”
Do decydującej fazy kwalifikacji do EuroBasketu 2025 Ukrainki przygotowywały się od 1 lutego. Swój pierwszy z dwóch ostatnich meczów eliminacyjnych rozegrają w portugalskiej Coimbrze, potem czeka je starcie z Macedonią w Rydze, gdzie grają ze względu na działania wojenne toczące się w ich ojczyźnie.
Tak wsparcie ze strony ukraińskich kibiców w stolicy Łotwy w rozmowie z federacją narodową opisuje koszykarka Polonii i rozgrywająca kadry narodowej naszych wschodnich sąsiadów, Daria Dubniuk:
„Zagramy z Macedonkami u siebie, co będzie dodatkowym atutem. Tak, czujemy się już w Rydze jak w domu. Ludzie przychodzą wiwatować z ukraińskimi flagami. Jesteśmy im bardzo wdzięczni za wsparcie. Naprawdę miło było porozmawiać z kibicami po meczu. Ostatni raz rozmawiałem z ukraińską rodziną. Ich ojciec miał mieć operację następnego dnia, ponieważ został ranny na wojnie. Wierzę, że wszystko jest u nich w porządku, są razem i tata będzie zdrowy.”
Dasza Dubniuk pełni rolę podstawowej „jedynki” w reprezentacji Ukrainy i pomimo młodego wieku (22 lata) występuje już w trzecich kwalifikacjach do mistrzostw Europy. W listopadzie wystąpiła w obu meczach eliminacyjnych. W spotkaniu z Macedonkami która była liderką na parkiecie pod względem asyst – zanotował ich aż 10, a do tego dołożyła 8 pkt i 4 zbiórki. W meczu z Serbią Dubniuk skompletowała 9 pkt i 6 asyst podczas 30 minut na parkiecie.
W ocenie Darii Dubniuk (#3) rewanż z Portugalią będzie kluczowy dla losów awansu Ukrainy na mistrzostwa Europy; fot.
FBU.ua
„Myślę, że najważniejszy mecz rozegramy z reprezentacją Portugalii. Ostatnim razem w ogóle nie potrafiliśmy sobie z nimi poradzić w ostatniej kwarcie. Pod koniec meczu broniłyśmy bardzo słabo. Nie pamiętam dokładnej liczby, ale rywalki zdobyły więcej punktów w czwartej odsłonie niż w trzech poprzednich razem wziętych. Musimy zwrócić na to uwagę w nadchodzącym meczu. Ta drużyna wykonuje dużo rzutów za 3 punkty i ma wysoką skuteczność. Portugalki bardzo dobrze biegają, są mobilną drużyną. Myślę, że będziemy musieli znaleźć sposób, żeby temu przeciwdziałać” – tak Daria Dubniuk opisała swoje oczekiwania względem ostatnich meczów kwalifikacyjnych Ukrainy do tegorocznego EuroBasketu.
Cieszymy się ogromnie, że obok Anny Pawłowskiej także i druga nominalna rozgrywająca Polonii Warszawa dostąpi zaszczytu gry w zespole narodowym. Reprezentacji Ukrainy życzymy powodzenia w lutowych meczach eliminacyjnych, a my oczywiście mocno ściskamy kciuki za udane występy Darii Dubniuk i cenne doświadczenie w międzynarodowej rywalizacji na najwyższym poziomie!
Zdjęcie tytułowe - fot.
FBU.ua
Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m. st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa