Czołowa drużyna ekstraklasy z wizytą w Warszawie – Polonia powalczy z VBW Gdynia

VBW Gdynia przyjeżdża do Warszawy na mecz z Polonią jako lider tabeli Orlen Basket Ligi Kobiet (OBLK) i jeden z głównych kandydatów do mistrzostwa Polski w bieżącym sezonie ekstraklasy. W grudniu gdynianki pożegnały się z międzynarodowymi rozgrywkami EuroCup Women, przegrywając nieznacznie walkę o 1/8 finału, zaś w krajowej lidze legitymują się aktualnie bilansem 9-3. W Centrum Sportu Wilanów nasz zespół sprawdzi się w boju z dobrze zbilansowaną drużyną, w której szczególnym kunsztem wyróżnia się duet Amerykanek: środkowa Ruth Hebard i skrzydłowa Stephanie Jones. Zapowiada się ekscytujące widowisko!

KTO Z KIM? SKK Polonia Warszawa – VBW Gdynia

KIEDY I GDZIE? Niedziela 12 stycznia 2025, godz. 14:00; Centrum Sportu Wilanów, ul. Wiertnicza 26A

O CO GRAMY? O trzecie zwycięstwo Polonii w Orlen Basket Lidze Kobiet (OBLK), 13. kolejka ligowa

BILETY: bilety.poloniawarszawa.com

TRANSMISJA: emocje.tv

WARTO WIEDZIEĆ: Mecz rezerw obu drużyn w ramach Krajowej Ligi Kobiet (KLK; zaplecze OBLK) został przełożony na 31.01.2025 r. na godz. 20:00 z powodu startu koszykarek Polonii i VBW GTK II Gdynia w rozgrywkach o awans do półfinału Młodzieżowych Mistrzostw Polski (MMP) U19K. W rozgrywkach KLK gdynianki są liderkami w tabeli z bilansem 10-1, zaś SKK Polonia II ma koncie dwie ligowe wygrane w 12 meczach. O 10:15 w niedzielę (12.01) nasze juniorki starsze (U19K) zagrają w Wilanowie w ćwierćfinale MMP z Liderem Biofarm Swarzędz.

JAK BYŁO W I RUNDZIE?

Polonia zmierzyła się z VBW Gdynia w 4. kolejce sezonu 2024/25 w niedzielę 27 października 2024 r. Czarne Koszule w hali gier Gdyńskiego Centrum Sportu uległy gospodyniom 72:86. W pierwszej kwarcie nasza drużyna prezentowała efektowny i skuteczny basket, wygrywając tę odsłonę 27:19. Do przerwy na tablicy widniał remis 44:44. Jeszcze w połowie trzeciej kwarty było 52:52, ale od tego momentu gdynianki zaczęły systematycznie budować przewagę, którą powiększały do końca spektaklu.

W meczu pierwszej rundy w barwach Polonii błyszczała Sierra Moore; fot. Krawczyk.photo

W drużynie VBW Gdynia Stephanie Jones zanotowała wówczas 22 punkty i 9 zbiórek (wskaźnik eval 29), a Barbora Wrzesiński rozdała aż 14 asyst. W naszej drużynie zdecydowaną liderką była Sierra Moore, która oprócz 22 punktów zebrała 9 piłek, rozdała 5 asyst i 5 razy wymusiła faule rywalek. Wypracowany eval 31 dał jej miejsce w najlepszej piątce 4. kolejki OBLK. 17 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty i 3 przechwyty w naszym zespole zanotowała Daria Dubniuk. Szczegółową relację z meczu pierwszej rundy  znajdziecie na naszej stronie klubowej.

MINIONE TYGODNIE U RYWALEK

Przed świętami Bożego Narodzenia portal Trojmiasto.pl alarmował: “Koszykarki VBW Gdynia nie wygrały trzech ostatnich spotkań. Najpierw przegrały w pierwszym meczu play-off EuroCup w Madrycie z Movistarem, potem uległy w ekstraklasie Polskiemu Cukrowi AZS UMCS Lublin, a w środę zremisowały rewanżowy mecz z Movistarem co kosztowało je odpadnięcie z europejskich pucharów. W każdym z tych spotkań gdynianki miały szansę rozstrzygnąć je na swoją korzyść, ale jej nie wykorzystały”.

Prezes VBW Gdynia Bogusław Witkowski komentował: “Sportowa złość po meczu z Movistarem już przeszła. Trzeba żyć dalej. Teraz naszym celem jest uzyskanie jak najlepszego wyniku w lidze polskiej. Wszystko rozstrzygnie się w marcu-kwietniu gdy gra się play-off-y i decydujące mecze”.

Dziś, trzy tygodnie po publikacji tego artykułu, VBW Gdynia jest samodzielnym liderem OBLK z bilansem 9-3 (choć oczywiście wszyscy pamiętamy o ogromnych problemach finansowo-organizacyjnych KGHM BC Polkowice, które przełożyły się na porażki tego klubu odniesione w rundzie rewanżowej sezonu zasadniczego OBLK), a dotarcie do 1/16 finału EuroCup Women traktowane jest w gdyńskim klubie jako wynik bardzo wartościowy. W fazie grupowej EuroCup Women gdynianki zajęły 1. miejsce z bilansem 5-1, a w dwumeczu 1/16 zdobyły w sumie tylko 5 punktów mniej od rywalek – po porażce w Madrycie 77:82, u siebie koszykarki z Trójmiasta zremisowały z Movistar Estudiantes 59:59.

Tuż przed Sylwestrem 2024 na mediach społecznościowych VBW Gdynia napisano między innymi: “To był bardzo udany rok! Dwudziesty pierwszy zdobyty medal dla miasta Gdynia. Kolor? Dumny brąz! Nie można zapomnieć też o świetnym wyniku na europejskich parkietach, gdzie jak równy z równym walczyliśmy na etapie 1/16 play-off. Czego życzymy sobie i Wam, kibicom w 2025 roku? Aby co najmniej powtórzyć wynik osiągnięty w mijającym. Kochamy koszykówkę i gramy dla Was. Dla Miasta. Obiecujemy, że zrobimy wszystko, żebyście byli z nas dumni”.

Od poprzedniej potyczki VBW Gdynia z Polonią Warszawa, nasze rywalki wypracowały w rodzimej ekstraklasie bilans 6-2. W połowie listopada – po przerwie na mecze reprezentacji w eliminacjach EuroBasketu – gdyniankom przytrafiła się domowa porażka z MB Zagłębiem Sosnowiec (77:82), zaś w połowie grudnia wspomniana wcześniej wyjazdowa przegrana z Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin (63:66). Znacznie częściej ekipa trenowana przez belgijskiego szkoleniowca Philipa Mestdagha schodziła z parkietów w glorii zwyciężczyń: tak było w ostatnich dwóch miesiącach w domowych meczach z Energą Toruń (88:76) i KS Basket Bydgoszcz (90:72) oraz w wyjazdowych potyczkach z Eneą AZS Politechniką Poznań (78:65), Polską Strefą Inwestycji Eneą AJP Gorzów Wlkp. (81:77) i ostatnio – w pierwszy weekend stycznia – z 1KS Ślęzą Wrocław (73:60). Na dorobek gdynianek składa się także wygrana walkowerem 20:0 z KGHM BC Polkowice – mecz miał się odbyć 28 grudnia 2024 r., ale dzień przed spotkaniem sztab mistrza Polski ogłosił, że z powodów zdrowotnych przyjazd drużyny do Trójmiasta zostaje odwołany. Kilka dni później Wydział Rozgrywek PZKosz uznał, że klub z Dolnego Śląska nie miał formalnych podstaw do przełożenia meczu i gdyniankom należy się walkower.

VBW Gdynia w tym sezonie ekstraklasy reprezentowało jak dotąd 13 koszykarek. Na wynik meczu w Warszawie największy wpływ będzie miała postawa amerykańskiego duetu w barwach rywalek: środkowej Ruth Hebard (193 cm) i grającej swój 5. sezon w naszym kraju skrzydłowej Stephanie Jones. Jak dotąd drużyna z Gdyni zawdzięcza tym dwóm zawodniczkom 42% swoich punktów i 49% zbiórek w krajowej lidze. Po zeszłotygodniowym hitowym spotkaniu wyjazdowym na parkiecie Ślęzy Wrocław, obie amerykańskie zawodniczki grające w Gdyni wyróżniono wyborem do pierwszej piątki 12. kolejki OBLK. Obie uzbierały w tym meczu double-double: Jones 20 pkt i 13 zbiórek (eval 29), zaś Hebard 16 pkt i 10 zbiórek (eval 24). Obie dawały zarazem najwięcej statystycznie swojemu zespołowi w grudniowych meczach EuroCup Women.

KTO NA FALI U RYWALI?

Po odejściu z Polkowic Emmy Cannon to Ruth Hebard jest liderką pod względem średniego wskaźnika eval na mecz w OBLK. Jest także na podium w klasyfikacji zbiórek (ponad 10 w meczu). Stephanie Jones dzięki średniej 17,3 pkt na mecz jest 3. najlepiej punktującą w lidze i 4. w zestawieniu eval. Po zmianie barw klubowych przez Weronikę Gajdę (przed 12. kolejką przeniosła się z KGHM BC Polkowice do Ślęzy Wrocław) ligowej statystyce w asystach – notując ich 8,4 na mecz – przewodzi reżyserka gry zespołu z Gdyni, Barbora Wrzesiński. 6. miejsce w tej klasyfikacji zajmuje aktualnie Anna Pawłowska z Polonii - średnio 5,3 asysty na mecz.

Stephanie Jones (#24) to jedna z kluczowych koszykarek w zespole VBW Gdynia; 
fot. Krawczyk.photo

26-letnia Stephanie Jones była w tym sezonie ekstraklasy już sześciokrotnie nominowana do pierwszej piątki kolejki, na inaugurację sezonu zostając nawet MVP. Trzykrotnie wyróżnienie to spotkało Ruth Hebard, dodatkowo dwukrotnie koszykarkę pochodzącą z Chicago doceniano za występy indywidualne w EuroCup. Jeśli mierzyć efektywność strzelecką zdobytymi punktami przeliczonymi na 10 minut gry, to Jones znajduje się tuż za TOP 5 w OBLK z wynikiem 5,72 pkt, zaś w Polonii liderką (16. miejsce w lidze) jest nasza francuska podkoszowa Serena Manala (5,05 pkt/10 minut gry). Na czwartym miejscu wśród Polek jest nasza Ania Pawłowska. Hebard i Jones sa także w czołowej trójce ekstraklasy (za Cannon) w analogicznej klasyfikacji dla wskaźnika eval, notując odpowiednio 7,84 i 7,17 w przeliczeniu na 10 minut czasu gry. W gronie Czarnych Koszul znów najlepsza jest Manala (średni eval 5,05 na 10 minut gry, 16. miejsce w OBLK). Kamila Borkowska z MB Zagłębia Sosnowiec jest najlepsza wśród Polek seniorek oraz U23 (7,14 i 4. lokata w ekstraklasie), zaś najwyżej spośród rodzimych koszykarek w Polonii plasuje się Marta Masłowska (11. miejsce wśród polskich koszykarek).

Do pierwszej piątki poprzedniego 12. tygodnia OBLK, wybrano obok Hebard i Jones także Sierrę Moore z Polonii, która w meczu w Polkowicach z grającym w mocno rezerwowym składzie i 6 zawodniczek zespołem mistrzyń Polski zaliczyła triple-double: 14 punktów, 11 zbiórek, 10 asyst. Dla Sierry to drugie tego typu wyróżnienie w bieżącym sezonie. Co ciekawe, pierwsze przypadło po jej meczu w Gdyni z VBW, w 4. kolejce, gdy zanotowała m.in. 22 pkt, 9 zbiórek, 5 asyst i jeden blok. Zawodniczki Polonii były jak dotąd doceniane w bieżących rozgrywkach trzykrotnie: po 2. kolejce do najlepszej ligowej piątki trafiła nasza środkowa Javyn Nicholson za double-double (17 punktów i 11 zbiórek) w Gorzowie Wielkopolskim.

Jeśli przeanalizujemy statystyki indywidualne, kapitanka VBW Gdynia, Marissa Kastanek, urodzona w USA, ale posiadająca także polski paszport, jest na 9. miejscu w OBLK w liczbie celnych rzutów trzypunktowych. Ma ich aktualnie 19. W naszej Polonii 18 celnych “trójek” rzuciła jak dotąd Daria Dubniuk, zaś 17 Anna Pawłowska – mamy nadzieję, że warszawski mecz pozwoli naszym zawodniczkom co najmniej doścignąć popularną “Riss” w tej klasyfikacji. Co ciekawe, kwartet Ruth Hebard, Stephanie Jones, Marissa Kastanek i Barbora Wrzesiński, we wspomnianej wygranej potyczce ze Ślęzą we Wrocławiu, zdobył w sumie 66 punktów ze wszystkich 73 zespołu z Gdyni. Swoje skromne “cegiełki” punktowe dołożyły ponadto Agata Gilmajster (3 pkt), reprezentantka Czech Natálie Stoupalová (2) i Karolina Ułan (2).

Pośród gdyńskich młodzieżowców bardzo dobrze prezentuje się Karolina Ułan (z piłką);
fot. Krawczyk.photo

Agata Gimajster i Karolina Ułan to zawodniczki U23 otrzymujące najwięcej minut na parkietach OBLK z gdyńskich koszykarek młodzieżowych w tym sezonie - obie spędzają na boisku co mecz dwucyfrową liczbę minut. Dla 19-letniej Karoliny Ułan grającej na pozycjach 3-4 to debiutancki sezon na parkietach ekstraklasy – i jest to debiut ze wszech miar udany. W każdym z 9 dotychczasowych występów w OBLK wychowanka La Basket Warszawa zaliczała na swoim koncie punkty i zbiórki, dwa spotkania kończąc z dwucyfrowym wskaźnikiem eval. Jej rekord to 30-minutowy występ okraszony 12 punktami, 2 zbiórkami i 2 asystami w grudniu w Lublinie. Wśród wszystkich zawodniczek U23 w ekstraklasie Karolina Ułan jest wiceliderką w skuteczności rzutów za 3 punkty (10 celnych na 28 prób; skuteczność 35,1%). Z kolei Gilmajster notuje w tej kategorii rewelacyjną skuteczność 60% - na jej 15 oddanych rzutów z dystansu w tym sezonie OBLK, skutecznych było aż 9. Z powodu niedostatecznej liczby prób nie jest jednak ujęta w całościowym zestawieniu ligowym – nie sposób jednak nie docenić jej dotychczasowych statystyk w skuteczności rzutów zza łuku.

W drużynie Polonii od kilku kolejek OBLK wyróżnia się Marta Masłowska. W statystyce najlepszych strzelczyń ze średnią 8,55 pkt na mecz jest 5. wśrod polskich młodzieżowców. Taką samą lokatę wśród Polek U23 daje jej 37 zbiórek w 11 meczach. Jeszcze lepiej “Masło” prezentuje się w zestawieniu najcelniej rzucających z dystansu młodych Polek – za sprawą 14 celnych “trójek”. Z kolei jeśli przyjrzeć się wkładowi rodzimych zawodniczek do 23. roku życia w całkowity dorobek punktowy swojej drużyny, to Polonia jest piąta w stawce 10 zespołów (17,2%), zaś VBW Gdynia lokuje się dwie pozycje niżej (12,3%).

AKTUALNA SYTUACJA KADROWA W DRUŻYNIE Z GDYNI

W zeszłotygodniowej wygranej potyczce gdynianek we Wrocławiu, w zespole VBW zabrakło etatowej reprezentantki Polski Anny Jakubiuk, a także Weroniki Wesołowskiej (de domo Papiernik), ale przed meczem z Polonią z gdyńskiego klubu nie dochodzą żadne sygnały, by zespół miał przyjechać na spotkanie z Czarnymi Koszulami osłabiony. Drużynę VBW Gdynia przedstawiliśmy obszernie w dwuczęściowej przedmeczowej zapowiedzi pierwszego spotkania.

https://skk.poloniawarszawa.com/posts/wyprawa-do-gdyni-starcie-z-medalistkami-z-maratonem-basketu-w-tle-cz-i/392

https://skk.poloniawarszawa.com/posts/wyprawa-do-gdyni-starcie-z-medalistkami-z-maratonem-basketu-w-tle-czii/393

W składzie naszych rywalek nie doszło od tamtego momentu do żadnych personalnych zmian.

W międzyczasie swoje debiutanckie punkty w OBLK, oprócz wspomnianej wcześniej i punktującej systematycznie w każdym meczu Karoliny Ułan, zdobyły dla VBW Gdynia także 19-letnia rozgrywająca Nikola Tomasik (2 pkt za celny rzut z gry przeciwko MB Zagłębie Sosnowiec) i 20-letnia środkowa Weronika Zalewska (takie samo osiągnięcie w spotkaniu z Basketem Bydgoszcz). Przypomnijmy, że z podobnego małego sukcesu mogły cieszyć się po zeszłotygodniowym meczu z KGHM BC Polkowice nasze najmłodsze koszykarki, Katsiaryna Lagutkowa i Barbara Lubaszka, które zaliczyły na Dolnym Śląsku po jednym celnym rzucie dystansowym w swoim debiucie na parkietach ekstraklasy.

CIEKAWOSTKI STATYSTYCZNE

W kategorii zespołowej niewiele jest słabych stron VBW Gdynia. Koszykarki z Trójmiasta są liderkami w OBLK pod względem skuteczności rzutów za 2 pkt (52,9%; Polonia 9. miejsce w stawce 10 zespołów, 43,8%) oraz za 3 pkt (36,4%; Polonia 9. miejsce, 26,1%) oraz siłą rzeczy trafień z gry (47,9%; Polonia 9. miejsce, 37,6%). Nie mają też sobie równych pod względem dzielenia się piłką z imponującą średnią 22,5 asysty na mecz (Polonia na 6. miejscu wraz ze Ślęzą Wrocław: 17,8 asysty na mecz).

Z kolei Polonistki są liderkami w ekstraklasie w walce na atakowanej tablicy (15,5 zbiórki ofensywnej w meczu, VBW 8. miejsce ze średnią 9,91). Co ciekawe, Polonia to także drużyna, która jak dotąd najgorzej w OBLK zbiera piłki w defensywie (26 zbiórki defensywnej na mecz, identycznie jak AZS Gorzów). Oczywiście tak duża dysproporcja między gdyniankami i Polonistkami na atakowanej “desce” to także rezultat rewelacyjnej skuteczności gdynianek oraz znakomitej dyspozycji w tym elemencie Sierry Moore w naszym zespole (ze średnią 3,8 zbiórki w ataku na mecz ustępuje tylko niegrającej już w naszej lidze Cannon). Czarne Koszule popełniają także mało strat (średnia 13,3 na mecz to drugi najlepszy wynik w lidze po Enerdze Toruń) oraz wydajnie blokuje rzuty rywalek (36 bloków i 3. miejsce w OBLK).

TŁO MECZU

SKK Polonia Warszawa i VBW Gdynia znajdują się aktualnie w ciekawym momencie sezonu. Nasze najbliższe rywalki zasiadły niedawno na fotelu lidera OBLK i mają z pewnością apetyt, by ten stan utrzymał się do końca sezonu zasadniczego, co zapewniłoby drużynie cenny handicap przed play-offami. Gwarancję takiego przywileju mogą dać jedynie systematyczne wygrane.

Z kolei nasza Polonia do spółki z KS Basket Bydgoszcz okupuje niziny ligowej tabeli, ale po objęciu funkcji trenera głównego przez Oskara Blaszkiewicza (od dnia 18 grudnia 2024 r. trener Jérôme Fournier został zawieszony do odwołania w pełnieniu funkcji szkoleniowca pierwszego zespołu Polonii), Czarne Koszule zdają sobie radzić coraz lepiej, a ich gra nabiera innej jakości. Nasz zespół zaliczył u siebie bardzo obiecujące (choć przegrane 79:82) zawody z wicemistrzyniami Polski z Gorzowa Wlkp. oraz dobrze wywiązał się z roli faworyta w wyjazdowej potyczce ze zdziesiątkowanym kadrowo KGHM BC Polkowice (121:59).

“ W minionej kolejce podopieczne trenera Oskara Blaszkiewicza zwyciężyły w Polkowicach czym przerwały czarną serię dziewięciu porażek z rzędu. Udział w fazie play-off wciąż jest realny, ale pokonanie gdynianek może być bardzo ciężkim zadaniem, także dlatego, że warszawianki przed własną publicznością jeszcze w tym sezonie nie wygrały” - czytamy w zapowiedzi na stronie Orlen Basket Ligi Kobiet.

Anna Jakubiuk (z piłką) to jedna z kilku reprezentantek Polski 5x5, którą będzie można podziwiać na żywo w niedzielę 12 stycznia w Wilanowie; fot. Krawczyk.photo  

Warto wspomnieć, że 8 stycznia trener reprezentacji Polski kobiet 5x5 Karol Kowalewski podał wraz ze sztabem szkoleniowym szeroki skład kadry narodowej na lutowe mecze kwalifikacyjne do EuroBasketu 2025 (wyjazdowe gry 6 lutego z Litwą i 9 lutego 2025 r. z Azerbejdżanem). Z VBW Gdynia i Polonii Warszawa znalazły się w nim Anna Jakubiuk, Marissa Kastanek i Anna Pawłowska. Z 24-osobowej listy trener Kowalewski wybierze do 21 stycznia 15 zawodniczek, które w Warszawie rozpoczną przygotowania do lutowych meczów kwalifikacyjnych do mistrzostw Europy.

Gdynianki przyjadą do stolicy zbudowane wygraną we Wrocławiu ze Ślęzą (73:60), a nasza Polonia będzie zapewne chciała pokazać się z dobrej strony kibicom zgromadzonym w Centrum Sportu Wilanów, podobnie jak pod koniec grudnia, gdy niewiele zabrakło, aby ponownie pokonać zespół z Gorzowa Wlkp.

Sympatykom kobiecego basketu znów będzie dane zobaczyć w Warszawie drużynę z krajowego topu. Z zawodniczkami formatu międzynarodowego, członkiniami kadr narodowych. Już sam duet Jones - Hebard to niemal pewne linijki statystyczne na granicy podwójnego double-double, ale jeśli przytrafi im się słabszy dzień, w odwodzie pozostają inne wyborne zawodniczki, gotowe wziąć ciężar gry na swoje barki.

A jednak sport bywa nieprzewidywalny, nagradzający czasem ambicję tych formalnie słabszych, stawianych na straconej pozycji. Między innymi w tym upatrujemy szans naszej Polonii. Wygrywaliśmy już z faworyzowanym zespołem z Gdyni choćby w sezonie 2022/23. Jak będzie tym razem?

fot. tytułowe: Krawczyk.photo

Głównym Partnerem Klubu SKK Polonia Warszawa podczas krajowych i europejskich rozgrywek jest m. st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa

Udostępnij